VII. WĄŻ MIEDZIANY I PRZEPOWIEDNIE BALAAMA
Po opuszczeniu Kadesz, Edomici zabronili Hebrajczykom przejścia przez swe terytorium (Lb 21,4), dlatego skierowali się oni ku Asiongeber nad Zatoką Akabską.[64] Wówczas przy górze Hor[65] zaczęli szemrać i narzekać na Boga, gdyż niecierpliwili się długą drogą. Skargi ich były podobne do tych, jakie wypowiadali ich praojcowie na początku podróży. Sprzykrzył im się jednostajny pokarm. Jako karę Jahwe zesłał węże o wyjątkowo zabójczym jadzie zwane ognistymi (Lb 21,5-9). Nazwano je tak ze względu na piekące rany, które wywoływało ukąszenie lub też na ich ognisty kolor. W rzeczywistości między Morzem Martwym a Zatoką Akaba występuje duża ilość węży. Wynika to już z relacji asyryjskiego króla Asarhaddona żyjącego w latach 68 – 69 przed Chr., a tą drogą zdążającego na podbój Egiptu. Lud przerażony tym, co się działo, prosił Mojżesza o wstawiennictwo do Boga.[66] Dzięki jego modlitwie, nawróceniu i opamiętaniu się oraz wyznaniu win przez Izraelitów JHWH zesłał ratunek w postaci zawieszonego na słupie miedzianym węża.[67]
Symbol ten miał być widoczny z daleka. W Lb 21,4-9 jest to znak, wokół którego mieli się gromadzić rozproszeni Izraelici. Takie przedstawienie węża wydaje się mieć podstawy w kananejskim symbolu życia i płodności. Jego obraz miał znaczenie terapeutyczne i profilaktyczne, uzdrawiał i zachowywał przy życiu. Podkreślał panowanie Jahwe nad życiem, gdyż tylko ten, kto spojrzał na węża z polecenia Bożego, zostawał uzdrowiony.[68] Izraelici zgrzeszyli małodusznością, mieli więc teraz wykazać ufność Bogu.[69] Ocalenie zatem zależało od posłuszeństwa Jahwe, a nie od przedmiotu materialnego – węża. Należące do tradycji elohistycznej opowiadanie z Księgi Liczb podkreśla świętość Bożą i obowiązek posłuszeństwa Mu.[70]
Dalej naród wybrany obszedł ziemię Moabitów (Lb 33,41-44) i przekroczył rzekę Arnon wpływającą od wschodu do Morza Martwego. Tu rozbili sprzymierzone wojska Sehora, króla Amorytów i Oga, władcy Baszanu (Lb 21,21-35; Pwt 2,26; Ps 135,11; 136,19-20). Król moabski Balak z obawy przed Izraelitami poprosił czarownika Balaama z Pethor nad Eufratem, aby złorzeczył im. Jego słowa zamieniły się jednak w błogosławieństwa. Nie otrzymał za to oczywiście zapłaty, więc doradził Moabitom skuszenie Hebrajczyków do rozpustnego kultu Baal Peora (Lb 31,16; Ap 2,14), ale tylko nieliczna grupa uległa, za co ukarał ich Mojżesz (Lb 25,1-9). W końcu Balaam zginął w porażce zadanej Moabitom przez Izraelitów.[71]
VIII. ROLA MOJŻESZA I JOZUEGO
Już wydarzenia z dzieciństwa Mojżesza świadczą o jego wyjątkowości. Został on cudownie ocalony od zabicia przez umieszczenie go w koszu na brzegu Nilu. Tam znalazła go córka faraona, która przybrała go za syna. Wychowywał się i kształcił na dworze faraona aż do swej ucieczki do krainy Madianitów. Bóg powołał go, gdy pasł owce swego teścia Jetry ukazując mu się w płonącym krzewie. W tych okolicznościach otrzymał od JHWH polecenie: „Idź przeto teraz, oto posyłam cię do faraona, i wyprowadź mój lud, Izraelitów z Egiptu” (Wj 3,10). On jednak nie czuł się godny takiej misji, miał wątpliwości. Dlatego Bóg utwierdził go takimi znakami, jak zamiana laski pasterskiej w węża, zamiana wody na suchej ziemi w krew.[72]
Zadanie tego człowieka było ogromne. On zebrał rozproszony w Egipcie lud izraelski i obudził w nich świadomość przynależności plemiennej. Zjednoczył ich jako naród tworząc na pustyni twór w rodzaju państwa. Nie był to organizator wojskowy czy ekonomista, ale wódz religijny. Jego działalność i plan ideowy wywodzi się z zadania otrzymanego od Boga – JHWH. Dzięki zastosowaniu się do Jego woli potrafił dokonać wszystkiego sam w stosunkowo krótkim czasie.[73]
Nieustanne kontakty Mojżesza z Jahwe pozwoliły wytworzyć poczucie więzi i łączności między Bogiem a narodem wybranym. Zrodziły one też pewną zażyłość i wzmocniły u niego zaufanie do Pana. Dzięki temu w chwilach próby i doświadczeń nie załamał się i nie zszedł z drogi wierności Jahwe.[74]
Mojżesz przemawiał w imieniu Boga (Wj 19,6nn; 20,19; Pwt 5,1-5), objawił prawo Boże i uczył, jak należy postępować w jego świetle (Wj 18,19n; 20,1-7), zachęcał do wierności JHWH. Jego misja opierała się na utrzymaniu w mocy Przymierza i wychowaniu ludu, który ciągle się buntował. Wciąż wstawiał się za swymi rodakami ratując ich niejednokrotnie przed śmiercią.[75]
Przed swą śmiercią Mojżesz podzielił Zajordanię między pokolenia Rubena, Gada i połowę Manassego. Odnowił też Przymierze (Pwt 27-30) z powtórzeniem prawa (Pwt 5-6). Następnie z rozkazu Bożego wybrał się sam jeden w góry Abarim, na ich część zwaną Fasga. Tam z góry Nebo spojrzał na wschód, na Ziemię Obiecaną (Pwt 34,5) i zmarł.[76]
Jozue będąc u boku Mojżesza (Wj 17,9; Lb 11,28)[77] wszedł razem z nim na górę Synaj, kiedy Bóg zawarł Przymierze ze swym ludem (Wj 24,13), a później przebywał w pobliżu Namiotu Spotkania (Wj 33,11). Charakteryzował się głęboką wiernością Jahwe i dlatego został wraz z Kalebem wyróżniony możliwością wejścia do Ziemi Obiecanej. Po śmierci Mojżesza Pan wybrał go na zastępcę tego proroka i otrzymał Ducha Bożego (Lb 27,15-23; Pwt 31,7n. 14-23).[78] Dalej już sam prowadził naród wybrany.
ZAKOŃCZENIE
Wszystkie te wydarzenia służą przedstawieniu idei Objawienia. Ukazują, że Bóg nie jest związany z konkretnym miejscem, ale objawia się swemu ludowi wszędzie: w Egipcie, przy Morzu Czerwonym, na Synaju. Przekonuje ich o swojej potędze ujawniając moc panowania nad siłami przyrody. Bezpośrednio przemawia do Mojżesza i całego ludu.
Mocno podkreślona została również idea wybrania Izraela na szczególną własność Jahwe (Wj 19,3-6). Zawarcie Przymierza łączyło się z pewnym ustawodawstwem (Wj 24, 3-8), obowiązkiem czczenia Boga i służenia tylko Mu. Stąd potrzeba prób, wydarzenia te wypróbowują Izraela.[79] Pobyt na pustyni to szkoła życia.
Wszystko to oznacza także Bożą obecność. Jahwe opiekował się swoim narodem wtedy, gdy karmił ich manną i przepiórkami, wyprowadził wodę ze skały, leczył ukąszonych, nakazał Balaamowi błogosławić.[80]
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |