Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Bóg jest potężnym władcą świata, panującym nad żywiołami. Ma władzę zesłać kataklizm i ma władzę go uciszyć i zniweczyć.
Wynika to z faktu, że (jak ustalono po analizie tekstu) jest to kompilacja dwóch niezależnych od siebie opowiadań. Jedno z nich należy do tradycji jahwistycznej, a drugie do kapłańskiej. Redaktor Księgi Rodzaju połączył je nie usuwając jednak istniejących między nimi rozbieżności.
Ocalony ma zostać sprawiedliwy Noe, a ze względu na niego, zgodnie z zasadą solidarności (zob. Rdz 19,12), także cała jego rodzina. Ma on, na polecenie Boga, zbudować arkę i zabrać do niej także zwierzęta z każdego gatunku. Według danych z 6,15 wysokość trzypiętrowej arki to ok. 15,5 m, szerokość ok. 26 m, długość ok. 155 m – czyli jej pojemność wynosiła ok. 64 000 m3 (w zależności jaki łokieć weźmiemy pod uwagę – zwykły, babiloński, czy Ezechiela).
Noe wypełnił nakaz Boga, dzieki czemu ocalał zarówno on, jak i jego bliscy. Gdy wody potopu opadły złożył ofiarę całopalną ze zwierząt. Niektórzy ironizują, że musiał w ten sposób skazać na wymarcie kilka gatunków. Tymczasme biorąc pod uwagę czas trwania potopu, można odpowiedzieć, że część zwierząt mogło się po prostu rozmnożyć.
Wiele kontrowersji, pytań, dyskusji rodzi zarówno problem, czy taki potop rzeczywiście miał miejsce, jak i jego powszechność – geograficzna, zoologiczna i antropologiczna. Kwestionuje się niekiedy także oryginalność biblijnego opowiadania o potopie, wskazując na liczne podobieństwa do mezopotamskiej epopei „Gilgamesz”, tekstu sumeryjskiego z Nippur, czy innych starożytnych opowiadań o potopie. Jednakże należy pamiętać, że jak zostało to wspomniane wcześniej, autorowi nie chodziło o przedstawienie rzeczywistych wydarzeń lecz wyrażenie konretnych prawd teologicznych. O wiele ważniejsze więc od dywagacji na ten temat jest przesłanie, jakie ów fragment ze sobą niesie.
Czego zatem dowiadujemy się z omawianego fragmentu? Między innymi tego, że Bóg jest potężnym władcą świata, panującym nad żywiołami. Ma władzę zesłać kataklizm i ma władzę go uciszyć i zniweczyć. Jest to również głośny krzyk ostrzeżenia przed złem, grzechem i czekającym ludzi Sądem Bożym.
W takim znaczeniu wspomina go Jezus mówiąc: A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. (Mt 24,37-42)
Z drugiej strony daje nadzieję ludziom sprawiedliwym, że podobnie jak Noe, nie zostaną przez Boga opuszczeni.
Potwierdzenie tego znajdujemy w słowach św. Piotra: Jeżeli bowiem Bóg (...) staremu światu nie odpuścił, ale – jako ósmego – Noego, który głosił sprawiedliwość, ustrzegł, gdy zesłał potop na świat bezbożnych; to wie Pan, jak pobożnych wybawiać z doświadczenia, niesprawiedliwych zaś jak zachowywać na ukaranie w dzień sądu. (2P 2,4-5.9)
Kościół także widzi w arce Noego symbol zbawienia przez chrzest. Już św. Piotr pisał: Za dni Noego cierpliwość Boża wyczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę. Teraz również zgodnie z tym wzorem ratuje was ona we chrzcie nie przez obmycie brudu cielesnego, ale przez zobowiązanie dobrego sumienia wobec Boga – dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. (1P 3,20b-21)
Do dzisiaj również podczas obrzędu poświęcenia wody chrzcielnej w Wigilię Paschalną śpiewane są słowa: Boże, Ty nawet w wodach potopu dałeś nam obraz odrodzenia, bo ten sam żywioł położył kres występkom i dał początek cnotom.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |