Serce Prawa

Co u Łukasza jest tym szczegółem różniącym uczniów Jezusa od innych?

To, że mogą się zwracać do Boga jak do Ojca. Łukasz nie przez przypadek najpierw mówi o modlitwie Jezusa, a potem o modlitwie uczniów. Jezus w głębi serca żyje w intymnej zażyłości z Bogiem - jest Synem Boga. Można powiedzieć, że całe Jego życie jest zwierciadłem, w którym odbija się obraz tej relacji. I oto teraz Mistrz wprowadza swoich uczniów w to, co stanowi treść i źródło Jego istnienia. Chce, by także ich życie - czyny, zdarzenia, działania - były zewnętrzną formą wyrażającą wewnętrzną treść duchowego odniesienia do Boga. Odniesienia tak bliskiego, że można je nazwać odniesieniem synów do Ojca - czymś, co dla człowieka jest dostępne jedynie w osobie Jezusa. Mówię o tym z punktu widzenia duchowości, ale także w ujęciu historycznym możliwość nazywania Boga ojcem jest zupełnie niespodziewaną nowością chrześcijaństwa. Tym problemem szczegółowo zajął się niemiecki egzegeta, J. Jeremias. W swojej książce Abba napisał: Nie ma żadnego dowodu na to, że w judaizmie palestyńskim pierwszego milenium ktokolwiek mógł zwracać się do Boga, nazywając Go: „mój Ojcze”. Dla mentalności żydowskiej byłoby czymś nie do pomyślenia zwracać się do Boga tym słowem tak pełnym bliskości i szczególnej relacji. To było coś nowego, jedynego i spotykanego tylko u Jezusa.

A co jest typowe dla Mateusza?

Właściwie to samo, tylko powiedziane w trochę inny sposób.

Dlaczego w inny? Chodziło o to, że odbiorcami jego Ewangelii byli Żydzi, a nie Grecy?

Tak. Mateusz pisał do Żydów. A zatem odwoływał się do ich tradycji i używał form, które nie były im obce. Ale mówił dokładnie to samo... W ostatnim czasie interesującą analizę retoryczną modlitwy Ojcze nasz zaproponował R. Meynet. Odwołując się do założeń retoryki hebrajskiej, wykazał, że w wersji Mateusza modlitwa ta ma budowę przypominającą siedmioramienny świecznik żydowski, tzw. menorę, a więc coś typowego dla Żydów. Według Meyneta, taki rodzaj literacki nie był wcale rzadki w literaturze semickiej. Jeśli by zgodzić się na wysuwane przez uczonego argumenty egzegetyczne, należy przyznać, że idea ojcostwa faktycznie zajmuje w modlitwie centralne miejsce. Pojawia się we wprowadzeniu do całej modlitwy (w słowach: Ojcze nasz, któryśjest w niebie...), a następnie powraca w centralnej prośbie: chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. Tym, który przynosił chleb do domu w czasach Jezusa, był ojciec rodziny...

Serce Prawa  

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama