Fragment książki "Księga wyjścia. Nowy Komentarz Biblijny", który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła.
Czy chodzi jednak tylko o „obcych bogów", utożsamianych z jakąkolwiek częścią świata stworzonego przez Boga (por. Rdz 1,1), czy także o jakieś antropo- czy teriomorficzne (por. Pwt 4, 16-18. 23. 25; Oz 5, 14; 11, 10; 13, 7-8 oraz S.D. Moore, Gigantic God, 87-115) przedstawienie samego JHWH? Kontekst bliższy wskazuje raczej, że akcent pada na innych bogów, ale kontekst dalszy potwierdza, że w praktyce mogło też chodzić o samego JHWH (por. Wj 32, 4-5). Przykazanie ma więc także, a może i przede wszystkim, na uwadze zachowanie właściwej formy adorowania JHWH (W.H. Schmidt, Die Zehn Gebote, 60). Pytanie o archaiczność anikonicznej tradycji kultu w Izraelu jest właściwe w tym miejscu (C.D. Evans, Cult Images; W.H. Schmidt, The Aniconic). Nawet przywoływany czasem jako pierwowzór kult Atona, wprowadzony przez faraona Echnatona w XTV wieku przed Chr., nie był bezpostaciowy, jego urzeczywistnieniem była bowiem tarcza słoneczna. Odpowiedzi na to pytanie, jak i uzasadnień samej anikoniczności, jest bardzo wiele (por. Houtman, t. 3, 24). W samej Biblii odpowiedź uzasadniającą podaje jedynie Deuteronomista. Próby ukazania JHWH w jakiejkolwiek postaci byłyby pogwałceniem doświadczenia uzyskanego podczas Jego samoobjawienia się ludziom (por. Pwt 4, 12. 15). Boga Izraela nie można z niczym porównać i tylko On sam może objawić się ludziom. Jest absolutnie inny od pozostałych bogów i wszystkiego, co pochodzi ze świata widzialnego. Inaczej niż ci bogowie jest obecny i w inny też sposób jest zapoznany przez Izraelitów. JHWH poprzez swe słowa i czyny sam tworzy swój obraz w człowieku i tylko tak może być poznawany i czczony. Zakaz dotyczy wyłącznie wyobrażeń Boga oraz fabrykowania obcych bogów. W tym względzie jest on totalny, gdyż termin pesel określa podobizny kultowe wykonane zarówno z drewna, kamienia, jak i wytopione z metalu. Drugi z terminów, temûnă, oznacza formę, postać, kształt i stanowi uzupełnienie do pierwszego rzeczownika. Wskazuje na wszelki wyobrażalny kształt lub formę. Izrael, rozmawiając z Bogiem, nie widział Bożego temûnă (Pwt 4, 12). Innym razem Mojżesz, rozmawiając z Bogiem „twarzą w twarz", mógł ją oglądać (Lb 12, 8; por. Pwt 34, 10). Generalnie jednak, jeśli autorzy biblijni mówią o jakiejś widzialnej manifestacji Bożej obecności, zwykle chodzi o Anioła JHWH (por. Wj 3, 2-6; Sdz 6, 22-23; 13, 21-22; por. jednak Rdz 3, 8-9). Zatem zakaz ma na celu niepodejmowanie próby nadania Bogu jakiejkolwiek postaci. Byłaby ona bowiem zawsze wzorowana na czymś pochodzącym ze świata stworzonego przez Boga. Prawodawca wylicza kręgi, które mogłyby stać się inspiracją do poszukiwania odpowiedniej formy dla uczynienia takiego wyobrażenia. Już pierwszy z nich sugeruje, że jest to niewłaściwe. Nawet „w niebie" nie ma nic, co byłoby porównywalne do Boga (inaczej Houtman, t. 3, 32: ptaki, a nie byty niebiańskie). JHWH jest więc nie tylko niewidzialny, ale i niereprezentowalny w jakikolwiek sposób, poza tym, w jaki sam zechce się objawić (T.N.D. Mettinger, The Veto of Images, 26). Bóg objawia się w historii poprzez swoje słowa i czyny, ale nawet one nie wyczerpują pełni bóstwa, którą On uosabia, ani jej nie ograniczają (por. Iz 6, 1). Faktem jest, że do dziś archeologia nie odkryła żadnego wyobrażenia JHWH specyficznego tylko dla tego Boga, choć dysponuje wieloma wyobrażeniami kananejskimi odzwierciedlającymi różne aspekty związane później także z Bogiem Izraela (por. dyskusję w: Dohmen, 112). Przykazanie nie ma charakteru absolutnego i nie zakazuje artystycznego ukazywania innych postaci (por. Wj 25, 20; 26, 1. 31; 31, 1-6; 1 Krl 7, 33nn).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |