Biblijne konteksty na święto świętego Andrzeja Apostoła
Tyle w czytaniu. Dalszy ciąg.. Jak nie zauważyć tego wzgardzenia Sługi? I tej zapowiedzi, choć najpierw budzi odrazę, królowie i książęta padną przed nim na twarz? I że chodzi o odnowę kraju, rozdzielenie na nowo dziedzictwa, uwolnienie więźniów, w tym także tajemniczych „marniejących w ciemnościach? (co może oznaczać więźniów, ale i zmarłych)
Przebogata w treść pieśń. Jej przesłanie można streścić słowami: Bóg chce zbawić także pogan. I to jest u Izajasza! Parę wieków przed Chrystusem, gdy Izrael ma przed sobą jeszcze rozkwit tendencji nacjonalistycznych. Już wiadomo, czemu czytane jest to w świętego Andrzeja Apostoła, prawda? On był tym, który pomagał zanieść orędzie Sługi na krańce poganom, dalekim krajom, dalekim wyspom...
A następujący po tym lub poprzednim czytaniu psalmie jego autor głosi:
Niebiosa głoszą chwałę Boga,
dzieło rąk Jego obwieszcza nieboskłon.
Dzień opowiada dniowi,
noc nocy przekazuje wiadomość.
Nie są to słowa ani nie jest to mowa,
których by dźwięku nie usłyszano:
Ich głos się rozchodzi po całej ziemi,
ich słowa aż po krańce świata.
Jasne przesłanie. Już przyroda jest znakiem potęgi jedynego prawdziwego Boga....
3. Kontekst Ewangelii Mt 4,18-22
W Ewangelii Mateusza scena powołania Andrzeja i Piotra to pierwsze spotkanie tych uczniów z Mistrzem. Występuje zaraz po scenach chrztu, kuszenia na pustyni i ogólnym stwierdzeniu, ze Jezus zaczął nauczać w Galilei. Z innych Ewangelii możemy wysnuć, że nie było to takie spontaniczne, że wcześniej się już znali. Że ta chwila, owszem jest chwilą wyboru i decyzji. Wyboru przez Jezusa, decyzji Andrzeja i Piotra. Ale że coś tam już o Jezusie wiedzieli. A podkreślam to, żeby, nie umniejszając wagi ich decyzji, niepotrzebnie nie akcentować, że poszli tak zupełnie w ciemno. Owszem, nie mieli pewnie w sumie pojęcia za kim idą, ale coś tam już o Jezusie wiedzieli. Sceny opowiedziane w Ewangelii Jana dość jasno to uświadamiają... Ale scena i tak przepiękna...
4. Warto zauważyć
Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci, Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: „Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi”. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.
A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.
Wszystko chyba w tej scenie tak jasne, że nie trzeba żadnego komentarza....
5. W praktyce
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |