Tradycyjnie już - od I Niedzieli Adwentu zapraszamy do aktywnego udziału w kolejnej edycji Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel.
Patrząc na życie świętych, widzimy jak te zranienia zostały uzdrowione przez wytrwałość i wiarę. Barbara w godzinie śmierci przynosi Wiatyk – Pokarm na drogę ku wieczności (J 6,47-50) tym, którzy wytrwają do końca. „Każda eucharystia i sakramenty – przekonuje o. Anzelm Grün – są takimi miejscami, gdzie nasze zranienia zostają uzdrowione. Nie możemy mieć jednak mylnych wyobrażeń o uzdrowieniu. Niektórzy uważają, że rana jest uzdrowiona, gdy jej już nie czują. Chcą się jej pozbyć, nie chcą mieć z nią więcej do czynienia. Uzdrowić ranę, to znaczy pojednać się z nią. Św. Hildegarda mówi, że nasze rany powinniśmy przemienić w perły. Rany przypominają wtedy o Bogu” (A. Grün, Zamienić rany w perły. Droga wewnętrznego uzdrowienia, Kraków 2008).
Mistrz z Nazaretu, posyłając swoich uczniów z misją głoszenia Dobrej Nowiny, wyznacza im dwa zadania: nauczania i uzdrawiania (por. Mt 4,23; 9,35). W tekście greckim pojawia się zresztą charakterystyczny czasownik therapeuein, który oznacza „służyć, troszczyć się o chorych, leczyć, uzdrawiać”. W Ewangelii słowa (nauczanie) poprzedzają czyny (uzdrowienia), a ich następstwem jest wyznanie wiary (por. Mt 9,8.33; 12,23; 14,33; 15,31; 21,15) lub odrzucenie Jezusa (9,34; 12,14.24). Działalność uzdrowicielska domaga się wiary nie tylko ze strony przyjmującego dar uzdrowienia, ale również ze strony osoby przyjmującej ten dar.
Stąd też w wezwaniu do pójścia za Jezusem pojawia się zapowiedź prób i doświadczeń (Mt 10,34-39). Osoba i nauczanie Jezusa są znakiem sprzeciwu i przyczyną rozłamów wśród ludzi (Łk 2,34). Podobnie będzie z misją Jego uczniów. Podziały zaistnieją, gdy nie wszyscy ludzie opowiedzą się za Jezusem i Jego Ewangelią. Przeszkodą może okazać się, np. niewłaściwe przywiązanie do najbliższych (rodziny), które przysłoni Boga i utrudni przestrzeganie Jego przykazań.
Jezus każąc uczniom brać swej krzyż, zachęca ich do heroicznej postawy, nakazując kochać sprawy boskie bardziej niż ludzkie, kochać Boga bardziej niż rodzinę. Jezus przekonuje, że ten, kto znajduje swoje życie, straci je; ten traci swoje życie z mojego powodu, znajdzie je (10,39 – przekład Edycji św. Pawła).
Barbara dosłownie potraktowała nakaz Chrystusa. Złożyła ofiarę ze swojej rodziny, z swojego osobistego życia, by zachować życie na wieki (Łk 17,33; J 12,25). Podjęła krzyż męczeństwa. W sytuacji granicznej wytrwała aż do końca, dlatego na Śląsku czczą ją ludzie ciężkich i niebezpiecznych profesji, zwłaszcza artylerzyści, architekci czy i górnicy. Powstało też wiele pobożnych bractw szerzących kult Świętej. Jedno z najstarszych pojawiło się w kolebce górnictwa w wolnym mieście Tarnowskie Góry, które otrzymało specjalną bullę Benedykta XIV w czerwcu 1747 roku. W dokumencie Papież obiecuje liczne odpusty dla członków Bractwa (B. Babirecka, Dzieje Tarnowskich Gór… od strony mniej znanej, Chorzów 1991, 52n). Kult św. Barbary wyrażał się również w wielu pieśniach, poematach i obrazach. Znana jest sekwencja kanonika krakowskiego Adama Świnki z Zielonej oraz obrazy takich mistrzów pędzla, jak Cranacha, Dürera, Memelinga, Holbeina i innych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |