Nie walczy ze złem, kto w najszlachetniejszej nawet sprawie po oręż zła sięga.
Przyodziejcie pełną zbroję Bożą – wzywa dziś św. Paweł. Nie można jednak stracić z oczu tego, co napisał wcześniej:
„Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw duchowym pierwiastkom zła na wyżynach niebieskich”.
Nie człowiek – grzeszny czy nawet niewierzący – jest naszym przeciwnikiem, ale ten, który jest rządcą świata ciemności, który swoim nieposłuszeństwem wraz z innymi sobie podobnymi zasiał pierwiastki zła na wyżynach niebieskich...
Ma to i tę swoją konsekwencję, że w utarczkach z bliźnimi nie tylko nie możemy nigdy zapominać, kto tak naprawdę jest naszym przeciwnikiem, ale też nie możemy robić niczego, co byłoby dawaniem miejsca diabłu. Gdy w najsłuszniejszej nawet sprawie używam złych środków, zło zwycięża. O tym też trzeba pamiętać.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |