Pochówek

Co stanie się teraz z tym ciałem, z tym świętym trupem: horrendum et fascinandum? Gdzie je złożyć? Martwi się o to zaniepokojona grupa świętych kobiet. Co zrobić nie posiadając władzy?

Nowy grób i nowy całun

Nowy grób zapewne należał do Józefa, który go zbudował dla siebie.
Myślę, że także całun: ta sztuka płótna na 4,36 m długa i 1,10 m szeroka stanowi wspaniałą tkaninę „skośną" wytworzoną na warsztacie o czterech pedałach, zgodnie z nowoczesnymi metodami wprowadzony­mi w Syrii (Legrand, s. 78).
To wartościowe płótno, które przetrwało wieki, byłoby wspaniałym zabytkiem, nawet gdyby nie był to Całun Chrystusa. Jest mało praw­dopodobne, by w wieczór szabatu Józef mógł je „kupić" przypadkowo, jak wskazywałoby przybliżone sformułowanie Marka (15,46). Józef, wielce zainteresowany godnym pochówkiem dla siebie, zapewne przewidział i zamówił owo płótno w tym samym czasie co grób. Płótno to spotka niezwykła przygoda: znak sprzeciwu i życzliwości, na wzór samego Jezusa, którego przenikliwe odbicie widnieje na negatywie, ukazanym dziewiętnaście wieków później na kliszy fotograficznej.

Pośpieszny pochówek

Oto przybyli do grobu w pobliżu Krzyża. Starannie składają ciało Jezusa przed grobowcem; leży na całunie rozciągniętym na całą swoją długość, nogi przy końcu, głowa w środku. Druga połowa rozciąga się na ziemi poza głową. Ewangelie podają jedynie:

Zdjął Jezusa [z krzyża], owinął w płótno (Mk 15,46). Zabrali więc ciało Jezusa i obwiązali je w płótna razem z wonnościami, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania (J 19,40).

Następnie rozkładają drugą część płótna i rozciągają go poza głową, na twarzy i aż do stóp Jezusa, zawiązując je boczną, przyszytą do całunu taśmą, która została zachowana (G. Vial, L'Identification scientifique de l'homme du linceul, Paryż, X. de Guibert, 1995, s. 139). Taśma ta służyła do podtrzymywania ciała w całunie podczas przenoszenia do grobu.
Najsilniejsi przetaczają kamień, prawie tak wysoki jak oni, który zasłania wejście do grobu. Unoszą z niezwykłą starannością ciało Jezusa, zakryte białym prześcieradłem. Przechodzą przez przedsionek grobu, pomieszczenie przewidziane na skupienie i opłakiwanie, po czym wcho­dzą do pomieszczenia wewnętrznego o rozmiarach ok. 2 metry na 2, od tamtej chwili czczonego przez Tradycje chrześcijańską. Składają ciało na podwyższeniu przeznaczonym dla zmarłego, pod sklepieniem po prawej stronie 60 cm ponad ziemią i podpierają zwłoki podgłówkiem (ok. 10 cm).

Odpoczynek szabatu

Śpieszą się, bowiem zbliża się godzina dwunasta. Wraz z pierwszą gwiazdą głosy świątynnych trąb ogłoszą zakaz wszelkiej pracy. Na szczęś­cie mieszkanie Józefa z Arymatei znajduje się blisko jego przyszłego grobu. Pochówek musiał być równie pośpieszny co proces. Bez przepa­sek. Ewangelista wspomina o nich przy Łazarzu, ale przy dokładnym opisie bielizny grobowej nie mówi o nich w odniesieniu do Jezusa.

Było Przygotowanie [pożywienia i obrzędów świątecznych], czyli dzień przed szabatem, podaje Marek (15,42).

Światła Paschy

Szabat się rozjaśniał (Łk 23,54).

Nie chodzi o świt następnego dnia, ale o światło świąteczne we wszystkich domach.

Były przy tym niewiasty, które z Nim przyszły z Galilei [za Józefem poszły Maria z Magdali, druga Maria, matka Jakuba, Joanna i Salome]. Obejrzały grób i w jaki sposób zostało złożone ciało Jezusa. Po powrocie przygotowały wonności i olejki; lecz zgodnie z przykazaniem zachowały spoczynek szabatu (Łk 23,55-56).

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama