Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Biblijne zamyślenia nad imionami Boga
Bóg „całkowicie inny”
Ty to czynisz, a Ja mam milczeć?
Czy myślisz, że jestem podobny do ciebie?
Ps 50,21
Doskonałości, jakie możemy podziwiać w stworzeniach, i te, jakie odnajdujemy w Bogu, w żaden sposób nie mogą być z sobą porównywane. Chociaż Boga nikt nie jest w stanie dosięgnąć, to jednak już w Starym Testamencie ukazany jest On jako Ten, który owszem, jest inny od stworzenia, ale który się z tym stworzeniem komunikuje. Bóg jest „całkowicie inny", ponieważ jest jeden i jedyny, a całe stworzenie istnieje w Nim i dzięki Niemu. Nikt z ludzi Go nie dosięga. Boża „inność", czyli transcendencja, wyraża się przede wszystkim w Jego świętości. Dlatego człowiek Starego Testamentu nie może zobaczyć Boga i nie umrzeć.
Pierwsze księgi Biblii mówią, że Bóg mieszka w miejscu dla człowieka nieosiągalnym, w absolutnej samotności. Taki jest pierwszy biblijny obraz Bożej transcendencji, a pierwszym imieniem Boga jest: Najwyższy. Tak do Boga modli się Melchizedek: Niech będzie błogosławiony Bóg Najwyższy, który w twe ręce wydal twoich wrogów! (Rdz 14,20). Transcendencja Boga budzi grozę. On bowiem poniża pysznych. Dlatego wierny Izraelita głosi: Któż jest pośród bogów równy Tobie, Jahwe, w blasku świętości, któż Ci jest podobny, straszliwy w czynach, cuda działający! (Wj 15,11).
Inny sposób przedstawiania transcendencji Boga, mówi, że nie można Go zobaczyć i pozostać żywym. Jakub, Mojżesz, Gedeon, Eliasz należą do tych uprzywilejowanych, którzy uniknęli tej konsekwencji: Na wybranych synów Izraela nie podniósł On swej ręki, mogli przeto patrzeć na Boga (Wj 24,11). Okazuje się, że Bóg nie tylko życia nie odbiera, lecz je przede wszystkim daje. I w tym właśnie przewyższa człowieka. Tylko Bóg może ożywiać i stwarzać (por. Rdz 1; Hi 38,28-39). Dlatego Bóg jest całkowicie niezależny od wszystkiego, co człowiek może „stworzyć". Przyznaje to Psalmista: Oczy Twoje widziały me czyny i wszystkie są spisane w Twej księdze; dni określone zostały, chociaż żaden z nich jeszcze nie nastał (Ps 139,16). Tę myśl potwierdzają prorocy, którzy w sposób szczególny ukazują, jak bardzo myśl Boża przewyższa myśli człowiecze. Trzeba jednak zauważyć pewną nowość
Otóż Bóg swoje myśli, właśnie dlatego, że są różne od tego, co myślą ludzie, przekazuje dzięki posłudze proroków. Tak tę wielkość Boga opiewa Syrach: Ten, co żyje wiecznie, stworzył wszystko bez wyjątku: sam tylko Pan uznany będzie za sprawiedliwego. Nikt nie potrafi opisać Jego czynów, a któż będzie mógł zbadać Jego wspaniałe dzieła? (Syr 18,1-4).
W zbliżeniu się do przerastającej ludzkie poznanie „inności" Boga pomaga też uświadomienie sobie niemożności zrozumienia problemu cierpienia. Tylko Bóg może tę tajemnicę rozświetlić. Pojął to Hiob i dlatego z głębi swego nieszczęścia woła: Dotąd Cię znałem ze słyszenia, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem (Hi 42,5). Ponieważ Bóg jest dla człowieka nieosiągalny, stąd w Biblii pojawiający się aniołowie, duchy tłumaczące Boga. Tak tę rolę aniołów widzi Ezechiel, Daniel czy Zachariasz: W odpowiedzi danej aniołowi, który mówił do mnie, słowa Jahwe zabrzmiały zmiłowaniem i pociechą (Za 1,13).
W czasach Jezusa szacunek dla „inności" Boga był tak wielki, że nikt nie ośmielał się nawet wypowiadać Jego imienia. Właśnie z tego powodu Jezus został odrzucony przez Żydów. On ośmielał się nazwać siebie Synem Bożym. A przecież tego, co czynił dla ludzi, nie można inaczej wytłumaczyć jak tylko Jego jednością z Ojcem. Mimo że Żydzi nie chcą w to wierzyć, daje świadectwo: Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie (J 10,25).
„Inność" Boga, objawiona przez Jezusa, udziela się chrześcijaninowi, który będąc świadkiem Boga w świecie, powinien się zachowywać zupełnie inaczej niż ludzie tego świata. Do tego wzywa nas sam Chrystus: Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski (Mt 5,48).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |