Najbardziej wsławił się król rozbudową świątyni. W osiemnastym roku swych rządów postanowił zrekonstruować istniejący kompleks świątynny.
Na jego szczyt prowadziła kamienna rampa[12]. Znaczenie religijne ołtarza wiąże się z jego funkcją pośredniczenia pomiędzy człowiekiem a Bogiem; dotyczy to przede wszystkim ołtarza całopalenia, gdyż holocaustum była uważana za ofiarę najwyższej czci. Podobnie jak sama świątynia, tak również ołtarz był znakiem obecności Boga; dlatego uważano go za „święty". Potwierdza to zapis Księgi Wyjścia: „Przez siedem dni będziesz czynił przebłaganie nad ołtarzem i będziesz go poświęcał, a stanie się bardzo święty, i cokolwiek dotknie się ołtarza, będzie również święte" (Wj 29,37). Podobnym echem pobrzmiewa inne zdanie tej samej księgi: „I namaścisz ołtarz całopalenia ze wszystkimi jego przyborami, i poświęcisz go, i będzie bardzo święty" (Wj 40,10). Ołtarz całopalenia był najświętszym obiektem poza budynkiem świątynnym. Szczególną czcią otaczano jego rogi, które przy poświęceniu mazano krwią ofiarowywanych zwierząt. Odpowiedni przepis prawny głosi: „Wziąwszy zaś nieco krwi tego cielca, namaścisz palcem wskazującym rogi ołtarza, a resztę krwi wylejesz u podstawy ołtarza" (Wj 29,12). Skropienie rogów ołtarza oznacza jego oczyszczenie: „I masz wziąć z jego krwi i skropić nią cztery rogi ołtarza oraz cztery rogi odstępu oraz obramowanie dokoła. Oczyścisz w ten sposób ołtarz, dokonując na nim obrzędu przebłagania" (Ez 43,20). Ostatecznie jednak symbolika rogów jest trudna do ustalenia. Przypuszczalnie nawiązuje ona do idei mocy i potęgi Jahwe. W tej interpretacji rogi mogły być pozostałością stel (maceb), którym wierzenia kananejskie przypisywały symbolikę boskości[13]. Utrącenie rogów ołtarza było równoznaczne z jego zbezczeszczeniem. Zapowiadając karę na Izraela, Bóg mówi: „Słuchajcie i oświadczcie w domu Jakubowym - wyrocznia Pana Boga, Boga Zastępów: w dzień, kiedy będę karał występki Izraela, ukarzę [również] ołtarze Betel. Odrąbane zostaną rogi ołtarza i upadną na ziemię" (Am 3,13-14). W dalszym ciągu najświętszym miejscem świątyni pozostał debir, czyli Święte Świętych. W czasach Heroda nie zawierało żadnego posągu, ale jedynie kamień, co do którego Żydzi byli przekonani, że stanowi centrum wszechświata (ombelicum mundi). Przekonanie to jednak nie mogło zadomowić się w nich na długo. Nastał bowiem rok 70, gdy świątynia legła w gruzach...
-----------------------------------
[12] S. Szymik, Ołtarze izraelskie, w: Życie religijne w Biblii, red. G. Witaszek, Lublin 1999, 133-134.
[13] S. Szymik, Ołtarze izraelskie, 135-136.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |