Cuda na Morzu

Do niedawna jedna z najbardziej zaniedbanych perykop w Janowej debacie

1.4. Związek J 6,16-21 z J 6,1-15

Dyskusyjną jest nadal kwestia, czy powiązanie narracji rozmnożenia z wydarzeniami na Morzu nastąpiło na etapie tradycji czy redakcji. M. Labahn stoi na stanowisku, że powiązanie to nastąpiło na etapie przedmarkowej tradycji[10].
Inni uczeni twierdzą, że narracja 6,16-21 była pierwotnie perykopą samodzielną, funkcjonującą niezależnie od cudu rozmnożenia. Należeć miała do porezurekcyjnego logosu, który omyłkowo lub rozmyślnie wsta­wiono w inny kontekst - galilejskiej posługi Jezusa. O nieprzystawalności obydwu perykop (J 6,1-15; 6,16-21) świadczyć mają zmiany w narracji w zakresie: czasu, przestrzeni i rodzaju znaków[11]. Nie możemy tych argu­mentów uznać za przesądzające. Wyszczególnione momenty świadczą jedynie o pewnym zwrocie w narracji.

1.5. Tradycja w J 6,16-21

Gdy idzie o zagadnienie ustalenia tradycji, spór toczy się o to, z jakiej tradycji Jan zaczerpnął materiał; czy była to tradycja synoptyczna, presynoptyczna, czy niezależna od niej.
P.J. Madden stwierdził, że analiza porównawcza J 6,16-21, Mk 6,45-52 i Mt 14,22-33 wykazuje, iż Jan nie był zależny od pozostałych Synoptyków jako od źródła dla swojej narracji. Zarówno Jan, jak i Marek korzystają z jednej tradycji, w skład której wchodziło kilka elementów: 1) Jezus spotyka uczniów w ciemności; 2) Jezus spaceruje po wodzie; 3) uczniowie znajdują się w łodzi; 4) jest wietrzno; 5) uczniowie boją się; 6) Jezus kieruje do nich słowa otuchy: Ja jestem, nie bójcie się[12].
B. Grigsby uważa, że Jan korzystał z tradycji niezależnej, którą przepracował. Siedem detali wskazuje na jej odrębność od tradycji sy­noptycznej. 1) reakcja tłumu na rozmnożenie; 2) wspomnienie Kafamaum jako celu podróży; 3) silny wiatr; 4) wspomnienie o ciemnościach i opóź­niającym się Jezusowym nadejściu; 5) krótkie powitanie; 6) cudowna przeprawa uczniów po Morzu; 7) zagadkowy fragment 6,22-25[13].
Zdaniem M. Labahna, chociaż cały opis został przejęty z tradycji, to jednak podwójna desygnacja czasu w ww. 6,16-17 jest obca Janowi i pod­suwa podejrzenie o aktywności dwóch różnych autorów[14].

1.6. Gatunek narracji

Gruntowną debatę nad zagadnieniem gatunku narracji podjął J. Heil. Zaliczył ją do szczególnego typu epifanii. Wśród elementów istotnych epifanii, mających zakorzenienie w apokaliptyczno-eschatologicznym milieu ST, autor wyszczególnił: określenie czasu; niespodziewane nadejście boskiej postaci; widzenie boskiej postaci; lęk uczestników zdarzenia; manifestacja postaci i wezwanie do odwagi; konkluzja[15].
Spacer po wodzie ma być specyficznym typem epifanii, nazwanym przez niego: sea-rescue epiphany, dlatego że łączy w sobie dwa motywy: spaceru po wodzie i wybawienia z niebezpieczeństwa[16]. Podłoże dla tego gatunku odkrył autor w literaturze międzytestamentalnej[17].
Propozycję J. Heil'a poddał weryfikacji P.J. Madden. Stwierdził on, że J. Heil przywiązał wielką wagę do elementu nieobecnego w strukturze narracji o spacerze Jezusa po wodzie, do konieczności wybawienia ucz­niów z niebezpieczeństwa. Ten element występuje w relacji Mateuszowej oraz w innej narracji - uciszenia burzy na Morzu. Mając to na uwadze, P.J. Madden uznaje nasz opis za epifanię - bez jakichkolwiek przymio­tów[18]. G. R. O'Day określa tę kompozycję po prostu jako: the theophany narrative [19] .

-----------------------

[10] Por. Offenbarung in Zeichen und Wort, dz. cyt., s. 257. L.T. Witkamp również uważa, że epifanię Jezusa na Morzu zaczerpnął Jan z tradycji, gdzie funkcjonowała w połą­czeniu z cudem rozmnożenia, por. Some Specific Johannine Features in John 6,1-21, art. cyt., s. 51.
[11] Por. P.J. Madden, Jesus' Walking on the Sea, dz. cyt., s. 73nn.
[12] Por. jw., s. 114n.
[13] Por. The Reworking of the Lake-Walking account in the Johannine Tradition, ExT 100 (1988-89) 295-297, s. 295n. Inne właściwości Janowego sposobu opisu wyszczególnia J. Heil: Jezus nie modli się na górze, podkreślona jest ciemność, uczniowie zapraszają Jezusa do lodzi, Jezus nie wchodzi do łodzi i sztorm się nie ucisza, za to łódź nad­zwyczajnie dociera do brzegu. Por. Jesus Walking on the Sea, dz. cyt, s. 16n.
[14] Por. Controwersial Revelation in Deedand Word, art. cyt., s. 152.
[15] Por. Jesus Walking on the Sea, dz. cyt, s. 10-12.
[16] Por. jw., s. 17.
[17] Testament Neftalego (6,1-10) oraz w Hodajot (1 QH 3,1-18; 1 QH 5,20-7,5[7,4-5]; 1 QH 6,22-25), por. Tenże, Jesus Walking on the Sea, dz. cyt., s. 17-30.
[18] Por. Jesus' Walking on the Sea, dz. cyt., s. 87.
[19] Por. John 6,15-21: Jesus Walking on Water as Narrative Embodiment of Johannine Christology, s. 149-159, w: Critical Readings of John 6, red. R.A. Culpepper, Leiden 1997, s. 158.
 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama