• Estera
    21.12.2010 11:17
    "Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w łonie moim. Błogosławiona jesteś,.."

    Łk 1,39-45

    Pragnienie spotkania, by w ciszy usłyszeć poruszenie, które poprowadzi dalej.

    Duchu Święty przyjdź, otwórz, natchnij i prowadź do przeżywania i budowania relacji w naszej codzienności, na Twoją chwałę.
  • Janusz
    21.12.2010 15:35
    Jezus - Bóg przyobleczony w ludzką naturę przychodzi do nas z kapitałem (czytaj miłosierdziem), którego wartość nie sposób oszacować. Oczekuje od nas biznesplanu na zagospodarowanie dobra, z jakim stoi u naszego progu. Oczekuje propozycji współpracy.

    Jak wiele otrzymamy, zależy już tylko od nas. Jeżeli nasz biznesplan będzie spójny z oczekiwaniami Darczyńcy i jeśli uwzględnimy w nim interesy załogi (czytaj bliźnich), to sądzę, że pomimo nieuchronnych uchybień w przedstawionej ofercie, możemy liczyć na dostęp do "kapitału" generując go codzienną, uczciwą pracą dla dobra wspólnego.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama