On jest zawsze blisko mnie... i czeka ...mój najlepszy,kochający,najtroskliwszy,cierpliwy Tata...Czy ja o tym pamiętam?Czy chcę do Niego przyjść i rzucić się w ramiona,które gdy potrzebuje ukoją mój ból i cierpienie?Czy również dzielę się z Nim radościami?Przecież On zawsze czeka...
„Oto mój Sługa, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym moje serce ma upodobanie.."
Mt 12,14-21
Wybrałeś Boże,Ojcze Jak wielka jest Twoja miłość,która nie ustaje lecz tworzy i pozwala nam współtworzyć z Tobą. Daj mi światło, do życia w Twojej Prawdzie.
"...czekał na akt rezygnacji i poddania po przegranej walce"? owszem, jeśli będzie to REZYGNACJA z pychy i wygodnictwa i PODDANIE swojego życia Jego woli po walce, którą PRZEGRYWA grzech i nasze małostkowe myślenie.
„Oto mój Sługa, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym moje serce ma upodobanie.."
Mt 12,14-21
Wybrałeś Boże,Ojcze
Jak wielka jest Twoja miłość,która nie ustaje lecz tworzy i pozwala nam współtworzyć z Tobą.
Daj mi światło,
do życia w Twojej Prawdzie.