"Bracia: Czyż Bóg odrzucił lud swój? Żadną miarą. I ja przecież jestem Izraelitą, potomkiem Abrahama, z pokolenia Beniamina. Nie odrzucił Bóg swego ludu, który wybrał przed wiekami."
Rz 11,1-2a.11-12.25-29
Zadaje sobie pytanie, czy w ogóle Bóg kogokolwiek odrzuca?
Spekulacje ludzkie prowadzą do udziwnień i karykatury Boga.
Bóg daje nam swego Ducha, a my wciąż trzymamy się przepisów tworząc rozłamy.
Wystarczy oddzielić dobro od zła, miłość od władzy.
Boże dziękuje i proszę o jedność w różnorodności. Święte Imię Twe Jest w sercu mym...........
"Bracia:
Czyż Bóg odrzucił lud swój? Żadną miarą. I ja przecież jestem Izraelitą, potomkiem Abrahama, z pokolenia Beniamina. Nie odrzucił Bóg swego ludu, który wybrał przed wiekami."
Rz 11,1-2a.11-12.25-29
Zadaje sobie pytanie, czy w ogóle Bóg kogokolwiek odrzuca?
Spekulacje ludzkie prowadzą do udziwnień i karykatury Boga.
Bóg daje nam swego Ducha, a my wciąż trzymamy się przepisów tworząc rozłamy.
Wystarczy oddzielić dobro od zła, miłość od władzy.
Boże dziękuje i proszę o jedność w różnorodności.
Święte Imię Twe
Jest w sercu mym...........