„CHMURĘ ROZPOSTARŁ JAK OSŁONĘ I OGIEŃ, BY ŚWIECIŁ WŚRÓD NOCY. PROSILI I PRZYWIÓDŁ PRZEPIÓRKI, NASYCIŁ ICH CHLEBEM Z NIEBA. ROZDARŁ SKAŁĘ I SPŁYNĘŁA WODA, POPŁYNĘŁA W PUSTYNI JAK RZEKA. I DAROWAŁ IM ZIEMIE OWOCEM PRACY* LUDÓW, I PRAWO ZACHOWYWALI. ALLELUJA”
„SZCZĘŚLIWI, KTÓRZY STRZEGĄ PRZYKAZAŃ, W KAŻDYM CZASIE CZYNIĄ TO, CO SPRAWIEDLIWE. RATUJ NAS, PANIE, BOŻE NASZ, ZGROMADŹ SPOŚRÓD NARODÓW*, ABYŚMY WIELBILI ŚWIĘTE IMIĘ TWOJE I DUMNI BYLI Z TWEJ CHWAŁY. BŁOGOSŁAWIONY PAN, BÓG IZRAELA, OD WIEKÓW NA WIEK! A CAŁY LUD NIECH POWIE: AMEN! ALLELUJA!
Jezus to "SŁOWO OJCA" Jezus jest "DROGĄ, PRAWDĄ i ŻYCIEM" !!!!!!!
ŻYCIEM czyli realizacją SŁOWA.
My często budujemy "kolumnę" wysoką, która jest cokołem gdzie układamy religię jako wiarę i oddajemy jej pokłon. Natomiast życie spędzamy "w głównym nurcie" tak jak aktualnie nakazuje jakaś lansowana powszechnie "poprawność'.
Prawdziwe Życie, to życie od Jezusa, "woda żywa" czyli głownie realizacja najważniejszego przykazania; MIŁOŚCI i Miłosierdzia. Nie powinna być rozumiana jako litość, aby uspokoić sumienie; tylko jako zasada, podstawa i fundament życia.
I OGIEŃ, BY ŚWIECIŁ WŚRÓD NOCY.
PROSILI I PRZYWIÓDŁ PRZEPIÓRKI,
NASYCIŁ ICH CHLEBEM Z NIEBA.
ROZDARŁ SKAŁĘ I SPŁYNĘŁA WODA,
POPŁYNĘŁA W PUSTYNI JAK RZEKA.
I DAROWAŁ IM ZIEMIE OWOCEM PRACY* LUDÓW,
I PRAWO ZACHOWYWALI.
ALLELUJA”
„SZCZĘŚLIWI, KTÓRZY STRZEGĄ PRZYKAZAŃ,
W KAŻDYM CZASIE CZYNIĄ TO, CO SPRAWIEDLIWE.
RATUJ NAS, PANIE, BOŻE NASZ,
ZGROMADŹ SPOŚRÓD NARODÓW*,
ABYŚMY WIELBILI ŚWIĘTE IMIĘ TWOJE
I DUMNI BYLI Z TWEJ CHWAŁY.
BŁOGOSŁAWIONY PAN, BÓG IZRAELA,
OD WIEKÓW NA WIEK!
A CAŁY LUD NIECH POWIE: AMEN!
ALLELUJA!
Jezus jest "DROGĄ, PRAWDĄ i ŻYCIEM" !!!!!!!
ŻYCIEM czyli realizacją SŁOWA.
My często budujemy "kolumnę" wysoką, która jest cokołem gdzie układamy religię jako wiarę i oddajemy jej pokłon.
Natomiast życie spędzamy "w głównym nurcie" tak jak aktualnie nakazuje jakaś lansowana powszechnie "poprawność'.
Prawdziwe Życie, to życie od Jezusa, "woda żywa" czyli głownie realizacja najważniejszego przykazania; MIŁOŚCI i Miłosierdzia.
Nie powinna być rozumiana jako litość, aby uspokoić sumienie; tylko jako zasada, podstawa i fundament życia.