a ja ciagle boję się wypuścić z łapek, te pseudomoje rzeczy, sprawy, przywiązania bez których wydaje mi się że nie potrafię żyć, ciągle boję się, że jak stracę kontrolę to cały świat wokół mnie runie... :( Uzdrów mnie z tego Panie!
Zasada ratownictwa górskiego, morskiego i każdego innego: DOBRY RATOWNIK TO ŻYWY RATOWNIK! Dlatego najpierw trzeba zadbać o własne utrzymanie się przy życiu, a potem pomyśleć o reszcie świata. W wyniku przyjęcia odwrotnej kolejności, nikomu nie pomożemy, a sami stracimy życie. Pozdrawiam.
DOBRY RATOWNIK TO ŻYWY RATOWNIK!
Dlatego najpierw trzeba zadbać o własne utrzymanie się przy życiu, a potem pomyśleć o reszcie świata. W wyniku przyjęcia odwrotnej kolejności, nikomu nie pomożemy, a sami stracimy życie.
Pozdrawiam.