Prawdziwa pobożność jest daleka od postrzegania siebie jako sprawiedliwego i gardzenia innymi.
Bóg kocha za darmo i taka ma być też moja wiara, bezinteresowna. Ma być wyrazem mojej miłości ku Niemu, odpowiedzią na Jego miłość.
Wojenny język niezbyt pasuje do obrazu Boga pełnego miłosierdzia? A może nasze pojmowanie miłosierdzia jest wypaczone?
Podstawą jedności jest dystans do samej siebie i tego, co robię dla dobra wspólnoty.
Najpierw jest pragnienie silniejsze od sumienia. Potem zaczyna się kombinowanie. Wszystko po to, by uniknąć konsekwencji złej - czasem bardzo dawno podjętej - decyzji.
Od samego początku chrześcijanie pielgrzymowali do Rzymu. Nie chodziło o groby apostołów. – Czcimy nie prochy, ale miłość do Jezusa, która spaliła tych ludzi – zauważa ks. dr Arkadiusz Nocoń.
Garść uwag do czytań na Uroczystość Najświętszej Trójcy roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Mimo, że wiemy, iż Bóg jest z nami, to jednak trudno zaakceptować kłamliwe posądzenia, by inni źle o nas myśleli
Tam, gdzie my widzimy ulgę, doraźny interes, On patrzy dalej, głębiej...
Bóg pragnie, bym stawał się Jego naśladowcą. W czym? Przede wszystkim w miłości, bo przecież On sam jest Miłością.
Misja Kościoła rodzi się ze wspólnoty wierzących, którzy modlą się, poszczą i są posłuszni Bożemu prowadzeniu.
Człowiek myśli, Pan Bóg kry(e)śli. I zrobi po swojemu, czyli lepiej. Dotyczy to także spraw wiary, ewangelizacji, katechezy i innych.
Garść uwag do czytań na XI niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.