Nierozumni byli Ci faryzeusze. Tak zapatrzeni byli w to, co zewnętrzne, że przestali zwracać uwagę na wnętrze.
Prawdziwe oczyszczenie zależy od czystości serca, od intencji podejmowanych praktyk
„Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad, podanych przez ludzi” – mówi Jezus myśląc o faryzeuszach oburzających się na fakt, że Jego uczniowie jedzą nieumytymi rękami.
z cyklu "Perełki Słowa"
Bóg mówi przez usta proroka: „lepsze jest posłuszeństwo od ofiary, uległość od tłuszczu baranów. Opór bowiem jest jak grzech wróżbiarstwa, a krnąbrność jak złość bałwochwalstwa”.
Kto słucha słowa Bożego, karmi się sakramentami, a jednocześnie „wie lepiej” jak żyć, jest „królestwem wewnętrznie rozdartym”.
Nic nie da to, że nazywasz siebie chrześcijaninem, jeśli twoje życie nie owocuje dobrem.
Tymczasem został - wbrew pozorom
Wbrew pozorom nie o modlitwę chodzi
Służyć. Z pozoru nic ważnego. Tak naprawdę najważniejsze.
Prawdziwa wiara wymaga od nas, byśmy byli godnymi zaufania, by nasze słowa były zgodne z naszymi czynami
Człowiek myśli, Pan Bóg kry(e)śli. I zrobi po swojemu, czyli lepiej. Dotyczy to także spraw wiary, ewangelizacji, katechezy i innych.
Garść uwag do czytań na XI niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.