Osiem błogosławieństw? Tak zazwyczaj myślimy. Ostatnie, sformułowane już trochę inaczej, jest jakby zapominane. Ciekawe dlaczego?
Lato to czas jakiś inny. Nawet kiedy trzeba pracować, myśli chętniej biegną ku nieodkrytemu. A może warto odkryć też wąskie ścieżki prawdziwego szczęścia?
Na nauczanie o szczęściu Jezus wybrał miejsce, w którym łatwo poczuć się szczęśliwym. Granatowa tafla jeziora Genezaret, błękitne niebo, łagodne wzgórza, soczysta zieleń trawy i delikatny wiatr, przewracający karty Biblii. Czy można marzyć o bardziej błogim miejscu?
Gdy czytamy błogosławieństwa z Kazania na Górze (Mateusz zapisuje ich osiem, Łukasz tylko cztery, wzmacniając je poczwórnym „biada”), od razu czujemy onieśmielenie.
Fragment książki "Ewangelia wg. św. Mateusza. NT I/1 Rozdziały 1-13", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła
Nie wiadomo, czy błogosławionym jesteś ty, jesteśmy my czy jesteście wy. Każdy może być błogosławiony, czyli szczęśliwy, nie w przyszłości, ale już tu i teraz.
Sprawdzili, że Grób Pański w Jerozolimie jest naprawdę pusty! Wrócili z Dobrą Nowiną i chcą wszędzie mówić, że Jezus naprawdę zmartwychwstał, żyje i chce działać w życiu każdego człowieka!
W niedużym Pustkowie Żurawskim w sali gimnastycznej „wyrosło” 14 marca Betlejem ze Świętą Rodziną, zalśniła „waga sprawiedliwości”, pojawił się św. Franciszek i kula ziemska z błogosławionymi „cichymi”.
Jak budować dom swojego życia - na piasku czy na skale?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.