Na początku człowiek miał jedno jedyne przykazanie: „Nie wsadzajcie nosa w zło, bo to nie ma najmniejszego sensu”.
Stoję na najwyższej półce twojej domowej biblioteki, wciśnięta między stare, pożółkłe, od wielu lat nietknięte tomy encyklopedii...
Nasi pierwsi rodzice zgrzeszyli, chcieli bowiem być jak Bóg.
Zmarł w późnej, lecz szczęśliwej starości, syt życia, i połączył się ze swoimi przodkami
Kontynuujemy kolejną edycję Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel. Zapraszamy do aktywnego udziału
Poznać swoją przyszłość? Chyba nic tak bardzo nie zniechęca do wysiłku. Gdy ma być źle, to będzie, a jeśli ma być dobrze, to po co się starać?
Słowo Boże powstało z wiary i dla wiary. Synod coraz bardziej podkreśla kościelny wymiar Objawienia – uważa polski ekspert na Synodzie Biskupów, ks. prof. Waldemar Chrostowski.
Jakkolwiek cenne – milczenie nie może być celem samym w sobie.
Do decyzji powiedzenia Bogu „tak” trzeba dojrzeć. U jednych to dojrzewanie rozkłada się na długie lata, u innych trwa jedynie parę chwil. Ogromnym błędem jest jednak podnoszenie owego związanego z dojrzewaniem poszukiwania do rangi cnoty. Kiedyś trzeba powiedzieć Bogu „tak” albo „nie”. Agnostycyzm to postawa duchowych mazgai.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.