Wzdrygałem się niegdyś słysząc na kazaniach, że prawdziwa miłość zawsze prowadzi na krzyż. Wydawało mi się, że to gloryfikowanie cierpienia. Dziś zaczynam dostrzegać, że rzeczywiście tak jest.
Jeśli w jednym ręku trzymam miecz, w drugim oszczep, to nie ma miejsca na broń bardziej użyteczną.
Garść uwag do czytań na wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej z cyklu „Biblijne konteksty”.
To nie prawda wiary, choć święty Paweł, w innym kontekście, powiedział coś podobnego: „co człowiek sieje, to i żąć będzie”.
Spróbujemy przedstawić tutaj pewne sprawy dotyczące modlitwy w świetle kilku wątpliwości, które czasem słyszę z ust „facetów” tych młodszych i tych starszych, a które tyczą się modlitwy lub jej braku w duchowym życiu mężczyzny.
Ile wskazań Jezusa traktuję jako nieosiągalne ideały i mrzonki?
Z kim wierny uczeń Chrystusa musi walczyć? Z jakimiś "onymii"? Sęk w tym, że często ze "swoimi". I samym sobą na dokładkę.
Archanioł Michał podnosi w górę miecz.
Schowany w cieniu ręki miecz, utajona w kołczanie strzała.
Ta książka jest rodzajem terapii. Dodajmy: niezwykle skutecznej, bo zakorzenionej w żywym jak miecz Słowie.
Lepiej niż oryginalnym być wiernym.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.