Refleksja na dziś

Środa 30 sierpnia 2017

Czytania » Miecz ostry czy stępiony?

Przyjęliście je (nauczanie Pawła) nie jako słowo ludzkie, ale jako to, czym jest naprawdę – jako słowo Boga, który działa w was, wierzących.

A jak ja przyjmuję słowo Boże? Pytam sam siebie zupełnie serio. Zastanawiam się ile wskazań Jezusa traktuję jako nieosiągalne ideały, tak odległe od szarej rzeczywistości, że w ogóle nie zamierzam wprowadzać ich w życie? Ile wymagań złagodziłem, poddałem egzegezie stępiającej ich wymowę, by nie musieć niczego w swoim życiu zmieniać? Przecież w ten sposób lekceważę słowa samego Boga....

A potem dziwię się, że nie widzę w moim życiu jakichś wyraźnych znaków Bożego działania...

***

  • W ramach dalszych rozmyślań weź udział w SONDZIE DNIA. Dziś o stępianiu ostrza Bożego słowa
  • Sondy archiwalne z poprzednich dni znajdziesz TUTAJ

 

 

 

 

 

Przeczytaj komentarze | 3 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

1 Gość 30.08.2017 22:35
Chciałabym spełniać chętnie, ale czy to mi się udaje...
0 gałązka 30.08.2017 18:39
Zauważam, że aby rozpoznać, że usłyszane czy przeczytane przeze mnie słowo pochodzi od Boga, muszę najpierw być blisko Niego. Wtedy też mają one większą moc,- brzmią głośniej i zapadają we mnie głębiej...
0 ania 30.08.2017 05:46
Slowo Boze jest dla mni bardzo wazne, ale nie zawsze je wypelniam, bo nie potrafie, jestem za slaba

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama