Często ludzie chcą, aby to Bóg wypełniał ich wolę, realizował życiowe plany, „załatwiał” doraźne problemy.
Problemy przeżywane z Bogiem nie będą nas omijać, ale mogą okazać się łatwiejsze do zniesienia
Być może dlatego mamy problem z wiarą, Jezusem, Kościołem, bo umknęła nam gdzieś perspektywa wieczności.
Czasem można odnieść wrażenie, że nie samo przebaczenie jest problemem, ale ból, jaki pozostawia po sobie krzywda.
W jaki sposób pogodzić stare z nowym? Uważny słuchacz słowa Bożego nie ma z tym większych problemów.
Tu nie chodzi tylko o pieniądze. Problem w tym, że wiążą serce. Nie pozwalają wyruszyć w drogę.
Ta Ewangelia pasuje doskonale na czas wakacji. Jezus zaprasza nas do odpoczynku. Mamy dziś z tym problem.
Mamy problem z nauczaniem Mistrza, z Jego zmartwychwstaniem, z życiem wiecznym, bo nasze żołądki są zbyt wyposzczone.
Jakoś nie pasujemy do tej atmosfery ubezpieczeń, na-wszelkich-wypadków, magicznych świąt, w których problemy rozwiązują się same.
Rzucą cukier czy nie rzucą? Niewielki problem tego, kto ma zapas. Żaden dla tego, który cukru nie używa.
Zło się panoszy? Spokojnie, to się skończy.
Zazieleniło się. Mamy okres zwykły, czyli wrócił zielony kolor szat liturgicznych. A czytania tej niedzieli?
Garść uwag do czytań na X niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.