Fragment książki "Księga wyjścia. Nowy Komentarz Biblijny", który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła.
Wszystko się skończyło. Musiałem uciekać. Szukać schronienia wśród obcych. Nie było już wyjścia. Wszystko straciłem!
„Wyszedł sam jeden na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, a On sam tam przebywał”.
Echa starożytnego przekazu Księgi Wyjścia o postanowieniu faraona, by zabić wszystkie nowo narodzone dzieci hebrajskie.
Kto ma dobrą receptę na wyjście z gospodarczego kryzysu? Kto wie jak najskuteczniej nauczyć dzieci matematyki? Kto…?
Boży Syn sam - dźwigając krzyż - wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki. By każdemu człowiekowi przynieść zbawienie.
Po wyjściu z Egiptu i zaznaniu pierwszych symptomów wolności Izrael ma potrzebę poddania się lekcji posłuszeństwa.
Zejść z gór „ego” a z dolin słabości wyjść na spotkanie z Tym, który przychodzi, aby nas zbawić.
Pomocą w wyjściu z impasu jałowego narzekania może być pielęgnowanie w sobie cierpliwości, uważności i uczenie się zaufania.
Punktem wyjścia w rozważaniach o pokucie w starożytności chrześcijańskiej jest poczucie grzechu i konieczności oczyszczenia się z niego.
Pomimo grzechu, Bóg oferuje nadzieję i obietnicę zbawienia wobec każdego z nas.
Zazieleniło się. Mamy okres zwykły, czyli wrócił zielony kolor szat liturgicznych. A czytania tej niedzieli?
Garść uwag do czytań na X niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.