Miał być jak ogień złotnika i ług farbiarzy. Tymczasem jest kruche Dziecię na rękach Symeona.
Bóg – siewca, który nie ma sobie równych, uświadamia swoim słuchaczom, że Jego słowo nie jest zwyczajną informacją. Ono ma moc przemieniać serce...
Nosimy w swoim sercu tęsknotę za „normalnym życiem”, ale nie wkładamy najmniejszego wysiłku, by się zmienić.
Dla nas najciekawsze są fajerwerki. Bóg woli skryć się w naszej codzienności
Bez fajerwerków, ale z krzyżem Jezusa, bo nie o własną chwałę tu chodzi ale o Bożą.
Nasze życie to nie same fajerwerki. Ale to nieważne. Ważne, by każdego dnia powtarzać Bogu "tak".
Bóg nie jest specjalistą od religijnych festynów. Nie lubi fajerwerków. I nie potrzebuje udowadniać przed człowiekiem swoich racji.
Kiedy czytam Księgę Ezechiela, stają mi przed oczami różnego rodzaju „mistyczne przeżycia”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
Bóg nie powołał nas do życia po to, byśmy po kilkunastu/kilkudziesięciu latach zamienili się w proch.
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.