Dotknięty spojrzeniem Jezusa nie myśli o wilkach. Nosi w swoim sercu Jego obraz. Właśnie ten obraz uwalnia od lęku.
Bóg nas odsłania i osłania zarazem, z dumą pokazuje nas innym i nie narusza naszych granic.
Jezus nie jest postacią z zamierzchłej przeszłości. Jest. I będzie przez wieczność.
Na osiedlu powstaje grupa charytatywna. Potrzebujących opieki jest więcej niż gotowych nieść pomoc. Dlaczego ja?
Przejaw pychy? A może realizmu?
Bóg, który widzi w ukryciu, nie jest kimś rozwiązującym trudności deus ex machina, relacja z Nim nie polega na wymianie przysług.
Bóg na mnie i na cały świat m pomysł. Poczekajmy na efekt końcowy.
Tego jeszcze nie było! Z Ewangelią można było się spotkać w kościele na kazaniu, w szkole na katechezie? ale w grze komputerowej?! Tymczasem taka właśnie jest najnowsza propozycja wydawnictwa multimedialnego "Marana Tha". Ja jestem to pierwsza polska gra przygodowa oparta na Biblii i będąca swoistą podróżą do wnętrza Księgi. Gra posiada imprimatur Kurii Metropolitalnej Gdańskiej.
Ja, ja, ja… A bliźni?
Bóg nie czeka na wyznanie słabości i uznanie mocy. On je wyprzedza.
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.