Bym mogła zbawiać wraz z Chrystusem muszę zaakceptować własne korzenie i tradycję
Nic od nas się nie zaczęło i na nas nie skończy. Do rodowodu Ludu dopisujemy jedną linijkę...
Czyli „księga narodzin”. Tymi dwoma słowami zaczyna się nowy Testament. Semici - zresztą nie tylko oni - lubowali się w rodowodach, których uczono na pamięć.
Drzewo genealogiczne Jezusa było często przedstawiane przez artystów od średniowiecza do XVII wieku.
W rodowodzie Jezusa nie brakowało grzeszników. Ale takich grzeszników, którzy szukali Boga całym sercem.
Czytam rodowód Jezusa. Trochę nudny. Nie wszystkie imiona przodków Zbawiciela cokolwiek mi mówią.
Jest tam Arka Noego i studnia, przy której Jezus rozmawiał z Samarytanką. Można z bliska zobaczyć rodowód Jezusa z Nazaretu i dotykać roślin, które znane były bohaterom biblijnym. A wszystko to przy jednej z parafii w Puławach.
Przecież słabi jesteśmy.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.