Zanim Jezus zaczął ich rozsyłać, najpierw przywołał ich do siebie. To ważne.
Wiek XX stał się dla katolików wiekiem ponownego odkrycia słowa Bożego - Biblii. Oddanie się słuchaniu Pisma Świętego otwiera nie tylko uszy, ale i serca uczniów na wielkie tajemnice Boże.
Wiara w Jezusa nie może ograniczać się do bezrefleksyjnego trwania w pewnej religijnej tradycji.
„Głos Słowa: Objawienie”, „Oblicze Słowa: Jezus Chrystus”, „Dom Słowa: Kościół”, „Drogi Słowa: misja” – te cztery rozdziały-obrazy stanowią linię przewodnią orędzia końcowego. Abp Gianfranco Ravasi nazywa go „deklinacją Słowa Bożego” prowadzącą je czterostopniowo od nieskończoności do naszych domów i miast.
Benedykt XVI wciąż kieruje naszą uwagę na rzeczy pierwsze. Adhortacja „Verbum Domini” to żarliwe wołanie o nowe przyjęcie słowa Bożego. To także podręcznik słuchania, interpretowania, celebrowania i głoszenia słowa.
Aby widzieć te sprawy po Bożemu, trzeba wrócić do początku. Tak mówi Jezus i tym tropem idzie Jan Paweł II. Mężczyzna i kobieta nie są z Marsa i Wenus, ale z raju, czyli z Boga. Temat płci pojawia się już na pierwszych stronach Biblii.
Komunikat arcybiskupa Wiktora Skworca o inauguracji działalności Multimedialnego Studium Formacji Biblijnej „Biblicum Śląskie”.
Wyższe Śląskie Seminarium Duchowne gościło przez dwa dni specjalistów od mistyki i doświadczeń mistycznych. Po raz dziesiąty na Śląsku obchodzono Dni Duchowości.
Karty Biblii i róże w ogrodzie, adoracja i obieranie ziemniaków. Co jest najważniejsze w benedyktyńskim „Ora et labora”? „Et – tłumaczy s. Maria.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.