Czy dopuszczam do siebie myśl, że pośród tych ludzi są mądrzejsi ode mnie, znający się lepiej ode mnie na wielu sprawach? Czy potrafię zrezygnować z własnego zdania, uznać czyjąś rację, przyznać się do pomyłki i błędu?
Tak naprawdę niewiele potrzeba, by być szczęśliwym. Jezus mówi, że wystarczy solidnie i starannie zajmować się tym, co należy do moich obowiązków.
Są takie okoliczności, takie sprawy, takie dni, kiedy nie wolno nam polegać na innych, kiedy liczyć możemy tylko na siebie; jak te panny czekające z oliwnymi lampkami.
Jan nie wchodzi w rolę Boga i nie próbuje zająć Jego miejsca, choć być może pokusa była wielka
Wydawałoby się, że gdzie jak gdzie, ale w Ziemi Świętej odkryto już wszystko, cokolwiek ma związek z Pismem Świętym.
Garść uwag do czytań XXXI niedzieli roku A z cyklu „Biblijne konteksty”.
Jezus wyraźnie identyfikuje postać Jana Chrzciciela z zapowiadanym Eliaszem. Jeśli więc spełniło się proroctwo Starego Przymierza o przyjściu Eliasza, droga dla Mesjasza jest otwarta. Gdzie jednak nastąpił chrzest Jezusa?
Na początki IV stulecia anonimowy pielgrzym z Bordeaux lokalizował w relacji z podróży chrzest w miejscu połączenia potoku al.-Charrar z rzeką Jordan.
Dla każdego z nas przygotował miejsce w niebie, by na nie zasłużyć, nie trzeba być perfekcyjnym i doskonałym
Bóg pragnąc szczęścia człowieka, patrzy przez pryzmat wieczności.
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Ewangelia to wezwanie to nieustannego odnawiania siebie i świata...
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.