Zakończenie i podsumowanie Akademii Biblijnej autorstwa Ks. Bpa Wojciecha Polaka
Zapowiadając i ogłaszając Rok Wiary, Benedykt XVI w swoim Liście apostolskim Porta fidei wskazywał, że „podwoje wiary” (por. Dz 14,27) są dla nas zawsze otwarte. Wiodą one do życia w komunii z Bogiem i pozwalają wejść do Jego Królestwa. Próg ten można przekroczyć – dodawał Papież – kiedy głoszone jest Słowo Boże, a serce poddaje się kształtowaniu przez łaskę, która przemienia (por. Porta fidei, n.1).
Cykl wykładów monograficznych przygotowujących do Roku Wiary, zorganizowanych w ramach Akademii Biblijnej (www.biblia.wiara.pl) i ujętych pod wspólnym tytułem: Jest jeden Bóg – biblijne źródła wiary, pozwala nam w niezwykle praktyczny sposób przekraczać ten próg, rozpoznając i przyjmując jeszcze z większą świadomością i przekonaniem to światło, które daje nam Słowo żyjącego Boga. Dla chrześcijanina nie ma bowiem innego światła, w którym mógłby rozpoznać nie tylko swoją własną drogę, ale także wskazywać ją innym. W czasie ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży w Madrycie, ten sam Papież Benedykt apelował do ludzi młodych: słuchajcie naprawdę słów Pana, aby były w was „duchem i życiem” (J 6,63), korzeniami, które ożywiają wasze istnienie, kryteriami postępowania, które upodabniają nas do Chrystusa. Zachęcając zaś młodych do kierowania się w życiu Słowem Bożym Benedykt XVI jeszcze raz tłumaczył, że w życiu są takie słowa, które służą jedynie, by zabawić i przemijają jak wiatr; inne pod pewnymi względami pouczają umysł; natomiast słowa Jezusa powinny dotrzeć do serca, zakorzenić się w nim i kształtować całe życie. Bez tego pozostają puste i stają się krótkotrwałe. Nie przybliżają nas do Niego. I w ten sposób Chrystus nadal jest daleko, jako jeden z głosów pośród wielu innych, które nas otaczają i do których już się przyzwyczailiśmy. Ponadto Mistrz, który mówi, nie naucza, tego czego się nauczył od innych, ale to kim On sam jest - jedynym, który naprawdę zna drogę człowieka do Boga, gdyż On sam otworzył ją dla nas, stworzył, abyśmy mogli osiągnąć autentyczne życie, to, które zawsze jest warte przeżycia, we wszystkich okolicznościach i którego nie może zniszczyć nawet śmierć (Benedykt XVI, Przemówienie podczas ceremonii powitania na placu Cibeles w Madrycie, 18 sierpnia 2011 roku).
Niewątpliwie Słowo Boże, odczytywane w całym bogactwie tradycji, celebrowane i przeżywane w liturgii, odkrywane poprzez wszystko to, co niesie i zawiera w sobie żywa nauka (doktryna) Kościoła oraz wyraża kultura chrześcijańska, jest źródłem, zdolnym – jak to znów ujął w Porta fidei Papież Benedykt – otwierać serca i umysły tak wielu ludzi na pragnienie Boga i prawdziwego życia, które nie ma końca (por. Porta fidei, n. 15). Tylko w ten sposób może dokonywać się dzieło ewangelizacji i tylko w ten sposób może docierać dziś do ludzi dobra nowina o zbawieniu. Trzeba bowiem pojmować ewangelizację – wyjaśnia nam Instrumentum laboris przygotowane na najbliższy XIII Synod Biskupów - jako proces, poprzez który Kościół, inspirowany przez Ducha Świętego, głosi i szerzy Ewangelię w całym świecie; pobudzony miłością przenika i przemienia cały porządek doczesny, otwierając się na kultury i przemieniając je (Nowa Ewangelizacja dla przekazu wiary chrześcijańskiej. Instrumentum laboris, n. 92).
Cykl wykładów monograficznych, które zostają oddane do rąk czytelnika nie tylko na łamach „Gościa Niedzielnego”, ale również w niniejszej publikacji, stworzył nam okazję do tego, aby od Pisma świętego po ojców Kościoła, od mistrzów teologii poprzez świętych, od liturgii poprzez życie z wiary i świadectwo życia, zgłębiając wielkie bogactwo nauczania Kościoła, doświadczyć, w jaki sposób Kościół medytował nad wiarą i rozwijał nauczanie, aby dać wiernym pewność w ich życiu wiary (por. Porta fidei, n. 11). Sądzę, że taki właśnie, zasadniczy cel przyświecał i to zarówno organizatorom całego projektu, jak i autorom tekstów wykładów, które mogliśmy śledzić, a które, oddawane teraz do rąk czytelników właśnie w formie książkowej, stają się okazją do swoistej lektury wprowadzającej w Rok Wiary. Ukazują one przecież – jeszcze raz posłużę się w tym miejscu tekstem Porta fidei – że nie wystarcza sama znajomość treści, w które należy wierzyć, jeśli serce, autentyczne sanktuarium człowieka, nie zostaje otwarte przez łaskę, która umożliwia głębsze spojrzenie i zrozumienie, że to, co zostało ogłoszone, jest Słowem Bożym (por. Porta fidei, n. 10).
Stąd najpierw wysiłek, aby zobaczyć: czym jest święta Tradycja Izraela stanowiąca życiodajny pomost między wydarzeniami a Pismem Świętym? Kiedy i dlaczego doszło do powstania Pisma Świętego? Jak przedstawia się jego stosunek do czcigodnej Tradycji? Takie, kluczowe pytania, znajdujemy już na początku naszych wykładów i naszej drogi.