Budynek, wspólnota, Chrystus

Garść uwag do czytań na święto Rocznicy Poświęcenia Bazyliki Laterańskiej z cyklu „Biblijne konteksty”.

Ciągle przecież jeszcze jesteście cieleśni. Jeżeli bowiem jest między wami zawiść i niezgoda, to czyż nie jesteście cieleśni i nie postępujecie tylko po ludzku? Skoro jeden mówi: «Ja jestem Pawła», a drugi: «Ja jestem Apollosa», to czyż nie postępujecie tylko po ludzku? Kimże jest Apollos? Albo kim jest Paweł? Sługami, przez których uwierzyliście według tego, co każdemu dał Pan. Ja siałem, Apollos podlewał, lecz Bóg dał wzrost. Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. Ten, który sieje, i ten, który podlewa, stanowią jedno; każdy według własnego trudu otrzyma należną mu zapłatę.

My bowiem jesteśmy pomocnikami Boga, wy zaś jesteście uprawną rolą Bożą i Bożą budowlą. Według danej mi łaski Bożej, jako roztropny budowniczy, położyłem fundament, ktoś inny zaś wznosi budynek. Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus. I tak jak ktoś na tym fundamencie buduje: ze złota, ze srebra, z drogich kamieni, z drzewa, z trawy lub ze słomy, tak też jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień [Pański]; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest. Ten, którego dzieło wzniesione na fundamencie przetrwa, otrzyma zapłatę; ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień. Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście.

Co tu mamy?

  • Paweł przedstawia chrześcijanom w Koryncie dwa obrazy Kościoła. Kościół jest uprawną rolą Bożą, Kościół jest Boża budowlą. Oba mają pokazać, kto jest właścicielem Kościoła (bo nie ludzie), i dla kogo pracują wszyscy, którzy nad jego wzrostem się trudzą.
  • Dalej, Paweł wyjaśnia, że wszyscy musza pamiętać, iż fundamentem Kościoła jest  Chrystus (nie żadna umowa społeczna!).
  • I wszyscy powinni się troszczyć, by to, co na Chrystusie budują, było trwałe i piękne. A nie byle jakie. Owszem, taki budujący byle jak budowniczy tez jakoś się uratuje od Bożego gniewu (przez ogień) ale jego praca na niewiele się zda.
  • Wierzący są świątynią Boga. Jeśli ktoś ja zniszczy – pisze Paweł – tego zniszczy Bóg. Interesujące prawda? Zwłaszcza że z kontekstu wynika, że nie chodzi o prześladowania ze strony niewierzących, ale o takie działania samych wierzących, które niszczą Kościół. Działania, w których chodzi nie o Kościół, dobro wierzących, ale o jakieś własne interesy.

W kontekście pozostałych czytań najważniejszy wydaje się ten ostatni punkt. Kościół jest świątynią Boga; jest miejscem zamieszkania Boga. Obnaża to całą niezgodność z Nowym Testamentem owego tak często słyszane w dzisiejszych czasach „Chrystus tak, Kościół nie”. Przy okazji to ważne podkreślenie: Duch Boży mieszka w całym Kościele jako wspólnocie, ale też w każdym pojedynczym chrześcijaninie. Chyba trochę za mało ten drugi fakt doceniamy, tak mocno akcentując swoistą kościelną dwubiegunowość: pasterze i owce. Nie tylko w pasterzach, ale i w owcach mieszka i zapewne też działa Duch Święty.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg