Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Urodzenie dziecka przeżywała jako wielki dar od Boga. To On jedynie daje życie i siłę, i moc, i panowanie.
Dziękczynienie, jakie wyśpiewuje Anna, wyrasta ze zrozumienia prawdy, że wszystko należy do Boga i jest Jego darem dla nas. Takiego zrozumienia oczekuje od nas Bóg. Bardzo wymowna w tym względzie jest scena uzdrowienia dziesięciu trędowatych, którym Pan Jezus polecił pokazać się kapłanom. A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu (Łk 17,15n). Pan Jezus pochwalił go, pytając jednocześnie ze smutkiem o pozostałych dziewięciu. Dziękczynienie jest wpierw wyrazem odkrycia, że zostaliśmy obdarowani. Ta świadomość daje nam radość.
W pieśni Anny, zgodnie zresztą z całą tradycją biblijną, wszystko rozgrywa się w przestrzeni międzyosobowych relacji. Ta płaszczyzna jest najważniejsza, dlatego brak płodności był przeżywany nie tyle jako „zrządzenie losu”, nieszczęście wynikłe z naturalnych braków, ile jako hańba, znak przegranej wobec wrogów. Płodność natomiast była wyrazem Bożego błogosławieństwa i wsparcia wobec innych. Bóg, udzielając płodności, bronił przed złością wrogów. On jest jedyną ostoją, gdy człowiek przegrywa, On pozostaje jako Ktoś, do kogo można się odwołać. On bowiem stworzył „fundamenty ziemi”, czyli podwaliny świata. Nie odnosi się to jedynie do materialnej budowy świata. „Fundamenty ziemi” oznaczają także podstawowe zasady istnienia, prawa życia.
Wielką pokusą dla człowieka jest mniemanie, że wszystko, co mu w życiu się udaje, jest jego własną zasługą. Jest to szczególnie niebezpieczne, gdy sukcesy przychodzą łatwo. Zapomina się wówczas o Bogu i o Jego łaskawości, dzięki której człowiek osiągnął wszystko, co posiada. To zapomnienie rodzi pychę i wyniosłość, co prowadzi do przykrych doświadczeń: upadku i całkowitej zmiany losu.
Syci za chleb się najmują, głodni zaś odpoczywają. Niepłodna rodzi siedmioro, a matka wielu dzieci usycha (w. 5). Bóg w ten sposób przypomina, że to On jedynie jest panem życia i śmierci, że On jedynie może dać szczęście. Daje je tym, którzy są Mu wierni, czyli tym, którzy Mu zawierzyli i chodzą drogami Jego przykazań. One właśnie są drogą życia, są mądrością, która polega na więzi z Bogiem – źródłem życia. „Oporni”, czyli ci, którzy się przeciwstawiają Bogu, zostają zniszczeni. Sąd Boży ostatecznie ukazuje, w czym jest prawdziwe życie.
***
Włodzimierz Zatorski OSB, Pieśni dla Pana. Hymny i pieśni liturgiczne Starego i Nowego Testamentu, Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |