Duch Święty w życiu chrześcijanina według Ewangelii św. Jana.
Duch Święty sędzią
„Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Paraklet nie przyjdzie do was. On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu – bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś – bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; 11wreszcie o sądzie – bo władca tego świata został osądzony” (J 16,7-11).
Jezus zapowiada najpierw, że wydarzenia, które nastąpią, mogą spowodować zgorszenie uczniów (J 16,1). Chodzi w tym wypadku o kryzys wiary. Uczniowie będą narażeni na niebezpieczeństwo jej osłabienia lub utraty. Jednak w następnych wersetach (w. 4b-7) uwaga skupiona jest na zapowiedzi odejścia Jezusa, albo raczej na Jego powrocie do Ojca. Jest on konieczny, aby Paraklet mógł przyjść do uczniów. Jak długo Jezus działał na ziemi, przyjście Ducha Świętego nie mogło nastąpić. Odejście Chrystusa jest więc pewnego rodzaju koniecznością.
Duch Święty przyjdzie do uczniów, a nie do świata, który nie może Go przyjąć (por. J 14,17). Paraklet będzie pełnił rolę sądowniczą (przekona świat „o grzechu, sprawiedliwości i sądzie”).
W Starym Testamencie jest często mowa o sądzie Bożym nad światem (por. Iz 3,13 nn; Am 5,18 nn; Jr 25,30-38; Ez 25,1-17). Temat ten należy do każdej eschatologii, nie tylko biblijnej. Jednak według Starego Testamentu sąd będzie złączony z Dniem Pańskim. Podobnie uczył Jezus. Występuje jednak pewna różnica. To właśnie chwalebny Chrystus, Syn Człowieczy, będzie sędzią podczas paruzji (por. np. Mt 25,31-46). W Nowym Testamencie pojawia się jeszcze inna myśl. Można mówić o antycypacji sądu ostatecznego dnia Chrystusa. Z chwilą wydania wyroku śmierci na Chrystusa, rozpoczął się swoisty przewód sądowy Boga nad grzechem.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |