5. Filemon i Onezym

Tradycyjnie już - od I Niedzieli Adwentu zapraszamy do aktywnego udziału w kolejnej edycji Szkoły Słowa Bożego, którą prowadzi ks. Jan Kochel. Zachęcamy do dzielenia się swoimi rozważaniami, modlitwami i "dobrymi nowinami", które można przysyłać na adres redakcji.

Prawdziwy współpracownik Chrystusa Sługi ma być człowiekiem pokornym i wdzięcznym za łaskę wybrania (J 15,4n. 16), bo obiecano mu jeszcze większą nagrodę (Mt 5,12; 1 Kor 3,8). Warto pytać o taką postawę w Kościele współczesnym:

  • Czyż nie powraca „ukryte niewolnictwo”? Jak daleko oddaliliśmy się od ideałów głoszonych w Kościele pierwotnym? Dlaczego tak trudno mówić dziś o służbie wobec bliźnich, potrzebujących i tych najmniejszych (chorych, opuszczonych, niepełnosprawnych)?

  • Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki przekonywał, że Chrystus Sługa jest w pełnym tego słowa znaczeniu Nowym Człowiekiem. To On jest objawieniem Boga w człowieku i człowieka w Bogu; Jego myśli stwórczej i odkupieńczej. W Chrystusie – Nowym Człowieku, znajduje się ostateczne, normatywne kryterium osądu błędnych dróg człowieka i uzasadnienie jego pozytywnego ideału. Wreszcie w Chrystusie dana jest człowiekowi moc; moc konstytuująca zasadniczą możliwość przemiany, nawrócenia i wyzwolenia, moc ku zrealizowaniu Nowego Człowieka. Mocą tą jest udzielony człowiekowi Duch Święty, właściwy Wychowawca Nowego Człowieka w człowieku. Obok Chrystusa, w którym Bóg objawia się jako Sługa, staje Maryja – Niepokalana Służebnica jako najdoskonalszy wzór nowego, w pełni odkupionego człowieczeństwa. Jak zatem wcielać w życie ideały tej pedagogii Nowego Człowieka, która jest personalistyczno-maryjną koncepcją wychowania?

  • Apostoł Paweł wielokrotnie wzywał chrześcijan do postawy służebnej (por. Rz 6,13.19n; 7,25; 9,12; 12,1.11; 14,18n; 1 Kor 14,26; 16,15; Ga 5,13; 1 Tm 6,1-2). W Liście do Kolosan nawołuje: […] bądźcie posłuszni we wszystkim ziemskim panom, służąc nie na pokaz, aby się przypodobać ludziom, lecz w prostocie serca i bojaźni Pana. Cokolwiek robicie, czyńcie to ochoczo, jak dla Pana, a nie dla ludzi, wiedząc, że otrzymacie za to nagrodę – dziedzictwo od Pana. Bądźcie niewolnikami Pana – Chrystusa… (Kol 3,22-24). Na ile możliwa jest dziś taka postawa duchowa nazywana czasem „niewolnictwem”?


  • Dodaj :.własne pytania do refleksji dla innych uczestników.

    MÓDL SIĘ!
    Jezu, Ty powiedziałeś, że Twoje słowa są duchem i ży­ciem (J 6,63). Spraw, aby słowa, które rozważamy, również były dla nas siłą Ducha Świętego i otwarciem na konkret­ne życie, abyśmy umieli wprowadzać je w czyn, naśladując Ciebie, naszego Pana, naszego Przewodnika i nasze Zycie. Który żyjesz i królujesz z Ojcem, w jedności Ducha Świę­tego przez wszystkie wieki wieków.
    O Maryjo, Matko Dobrej Drogi, Królowo Pokoju, spraw, aby w postępowaniu naszym i wszystkich chrześcijan za­wsze jaśniała prawda Ewangelii.

    kard. C. M. Martini



    Dodaj :.własną modlitwę zrodzoną ze spotkania z żywym Słowem.

    ŻYJ SŁOWEM!

    Św. Augustyn w swoim komentarzu do Ewangelii św. Jana czyni odniesienie do Pawłowego hymnu z Flp 2,6-11, by sławić ożywiającą moc Chrystusa Sługi, który daje nam zmartwychwstanie, uwalniając nas od naszej śmiertelnej kondycji: „Chrystus, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem. Co stałoby się z nami tu w dole, w otchłani, słabymi i przywiązanymi do ziemi, i przez to niezdolnymi dotrzeć do Boga? Czyż mogliśmy być pozostawieni samym sobie? Absolutnie nie. On ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi; nie wyrzekł się jednak postaci Bożej. Tak więc stał się człowiekiem Ten, który był Bogiem, przyjmując to, czym nie był, i nie tracąc tego, czym był; w ten sposób Bóg stał się człowiekiem. Z jednej strony znajdujesz w tym wsparcie dla swej słabości, z drugiej – znajdujesz w tym to, co potrzebne do osiągnięcia doskonałości. Niech cię podźwignie Chrystus mocą swego człowieczeństwa, niech cię prowadzi mocą swego ludzkiego Bóstwa, niech cię prowadzi do swego Bóstwa. O bracia, całe przepowiadanie chrześcijańskie i ekonomia zbawienia, skupiona na Chrystusie, streszczają się w tym, a nie w czym innym: w zmartwychwstaniu dusz oraz w zmartwychwstaniu ciał. I jedno, i drugie było martwe: ciało z powodu słabości, a dusza z powodu nieprawości; jedno i drugie było martwe, i było rzeczą konieczną, aby jedno i drugie, dusza i ciało, zmartwychwstało. Czyją mocą zmartwychwstaje dusza, jeżeli nie mocą Chrystusa Boga? Czyją mocą zmartwychwstaje ciało, jeżeli nie mocą Chrystusa człowieka? (...) Niech zmartwychwstanie twa dusza z nieprawości mocą Jego Bóstwa i niech zmartwychwstanie twe ciało z zepsucia mocą Jego człowieczeństwa» (Commento al Vangelo di San Giovanni, 23, 6, Rzym 1968, s. 541).

    Dodaj :.twój dobry czyn, który zrodził się ze Słowa

    «« | « | 1 | 2 | » | »»

    aktualna ocena |   |
    głosujących |   |
    Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

    Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

    Reklama

    Reklama

    Reklama