Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004
II CZYTANIE
Już zostałem rozlany na ołtarzu - tak jest, nadszedł czas mojego odejścia. Stoczyłem dobry bój, ukończyłem wyścig, ustrzegłem wiarę. Teraz czeka na mnie już tylko korona sprawiedliwości, którą Pan, "Sprawiedliwy Sędzia", wręczy mi owego Dnia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy z utęsknieniem wypatrywali Jego objawienia się. Czyń, co w twej mocy, aby przybyć wkrótce. Za pierwszym razem, gdy musiałem przedstawić swą obronę, nikt mnie nie wsparł, wszyscy mnie opuścili - niech im to nie będzie policzone. Ale Pan mnie wspomógł i dał mi moc, aby głosić pełną naukę, aby ja usłyszeli wszyscy goim, i zostałem wyrwany z paszczy lwa. Pan ocali mnie z każdej niegodziwej napaści i doprowadzi bezpiecznie do swego Królestwa niebieskiego. Jemu niech będzie chwała na wieki wieków. Amen.
(2 Tm 4,6-9.16-18)
6-8. W tym ostatnim pożegnaniu Sza'ul używa wyrażeń ze swojej przeszłości. Rozlany na ołtarzu - por. Flp 2,17. Odejście - por. Flp 1,23. Stoczyłem dobry bój - por. 1 Tm 1,18; 6,12. Ukończyłem wyścig - por. Dz 20,24; 1 Kor 9,25; Żm 12,1-2. Na końcu jednak Sza'ul użył języka z żydowskich obrzędów żałobnych. Żydowskie nabożeństwo pogrzebowe zawiera np. takie słowa:
O Sędzio wierny i sprawiedliwy! Niech będzie błogosławiony Sędzia Wierny, którego wszystkie sądy sprawiedliwe są i wierne.
Określenie "Sprawiedliwy Sędzia" znajdujemy w kontekście modlitwy J'hudy ha-Makkabiego za poległych żołnierzy żydowskich w Drugiej Księdze Machabejskiej 12,41 (zob. też 2 Mch 12,6). Jednakże tym Sędzia Sprawiedliwym jest Pan, "Mesjasz Jeszua, który będzie sądził żywych i umarłych, kiedy się objawi i ustanowi swe Królestwo" (w. 1; por. J 5,22-30).
16. Niech im to nie będzie policzone. Por. Łk 23,34; Dz 7,60.
17. Wytłuszczono cytat z Ps 22,22 (21); Dn 6,21.23.
EWANGELIA
Tym, którzy pokładali ufność we własnej sprawiedliwości i gardzili wszystkimi innymi, Jeszua powiedział tę przypowieść: "Dwaj mężczyźni poszli do Świątyni się modlić, jeden parusz, a drugi celnik. Parusz stał i modlił się sam do siebie: »O Boże! Dziękuję ci, że nie jestem jak wszyscy inni ludzie - chciwy, nieuczciwy, niemoralny - czy też jak ten celnik! Poszczę dwa razy w tygodniu, płacę dziesięcinę z całego mojego dochodu...«. Lecz celnik, stanąwszy z daleka, nie chciał nawet podnieść oczy ku niebu, ale bił się w piersi i mówił: »Boże! Zmiłuj się nade mną, takim grzesznikiem!«. Mówię wam, to ten człowiek , nie zaś tamten, wrócił do domu pojednany z Bogiem. Bo każdy, kto się wywyższa, będzie poniżony, ale każdy, kto się poniża, będzie wywyższony".
(Łk 18,9-14)
10-14. Ludzie, którzy odrzucają Ewangelię, oskarżają czasem ewangelizujących o obłudną świętoszkowatość [po angielsku postawa taka nosi nazwę holier-than-thou "świętszy niż ty"; przyp. tłum.]. Postawę taką opisywał już Izajasz, ukazując ówczesnego Isra'ela zbuntowanego przeciw Bogu: "Mówią: »Trzymaj się z dala, nie przybliżaj się do mnie, bo jestem świętszy niż ty«" (Izajasz 65,5). Niestety, lud Boży jest podatny na ten najstraszliwszy z grzechów, przed którym ostrzegają i Tanach, i Nowy Testament - na pychę religijną.
10. Parusz zajmował wysokie miejsce w hierarchii społecznej, celnikiem natomiast pogardzano (zob. Mt 5,46K).
11. Modlił się sam do siebie, a nie do Boga, chociaż teoretycznie do Niego się zwracał. Nie porozumiewał się bynajmniej z Bogiem, a tylko chełpił się i sam się usprawiedliwiał. Inna możliwość: "modlił się w swojej sprawie".
12. Poszczę dwa razy w tygodniu. Nie ma dowodu, który wskazywałby na to, że faryzeusze jako grupa pościli dwa razy w tygodniu, chociaż faktycznie pościli często (M 9,14). O kimś, kto "podejmuje post co poniedziałek i co czwartek przez cały rok", Talmud nie wyraża się jak o kimś nadzwyczajnym, ale mimo to nie uznaje tego za normę (Ta'anit 12a). W ramach ufności do Boga post był i jest normalną częścią życia człowieka wierzącego (Izajasza 58,1-12; Mt 6,16-18; 9,14-17).
Płacę dziesięciny z całego mojego dochodu. Wymóg płacenia 10 procent dochodu opiera się na Kapłańskiej 27,30-33 i Liczb 18,21-26, a jest omówiony w traktacie Ma'serot w Talmudzie, gdzie wymieniono dobra, które trzeba objąć dziesięciną, i wyłożono zasadę: spożywać można tylko te płody rolne, od których oddano dziesięcinę (płody, od których nie oddano dziesięciny, nie są więc koszerne). Miszna mówi: "Kto podejmuje wysiłek, aby być wiarygodnym, ten musi oddawać dziesięcinę z tego, co je, co sprzedaje i co kupuje, i nie wolno mu pozostawać w gościnie u 'am-ha'arec (człowieka nieuczonego)" (Demai 2,2). Ogólnie jednak oddawanie dziesięciny z całego dochodu uważano za dobrowolne. Przypuszczam, że ów paruszsądził, iż robi dla Boga coś szczególnego i wyjątkowego, za co Bóg winien mu jest podziękowanie i nagrodę. Na taką mentalność nie mają rzecz jasna monopolu ani faryzeusze, ani niewierzący, przeciwnie - właśnie ludzie uważający się za wierzących są szczególnie podatni na ten rodzaj pychy. 13 Taki grzesznik. Pojął on głębię swej grzeszności i ogarnęły go przemożne wyrzuty sumienia i żal za grzechy, a wskutek tego Bóg mu przebaczył (w. 4).
------------------------------------
Amen - Amen, niech tak się stanie
goim - poganie, narody, nie-Żydzi
parusz - faryzeusz
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |