Męka wg. św. Łukasza

Wielki Tydzień w komentarzach Jana Pawła II

Ukrzyżowanie i śmierć Jezusa

Gdy przyszli na miejsce, zwane «Czaszką», ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie.
Lecz Jezus mówił: «Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią». Potem rozdzielili mię­dzy siebie Jego szaty, rzucając losy. A lud stał i patrzył. Lecz członkowie Wy­sokiej Rady drwiąco mówili: «Innych wyba­wiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli On jest Mesjaszem, Wybrańcem Bożym». Szydzili z Niego i żołnierze; podchodzili do Niego i po­dawali Mu ocet, mówiąc: «Jeśli Ty jesteś królem żydowskim, wybaw sam siebie».
Był także nad Nim napis w języku grec­kim, łacińskim i hebrajskim: «To jest Król Żydowski».
Jeden ze złoczyńców, których [tam] po­wieszono, urągał Mu: «Czy Ty nie jesteś Me­sjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Lecz drugi, karcąc go, rzekł: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież - sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił». I dodał: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Jezus mu odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju».
Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku roz­darła się przez środek. Wtedy Jezus zawo­łał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego. Po tych słowach wyzionął ducha.
Na widok tego, co się działo, setnik od­dał chwałę Bogu i mówił: «Istotnie, człowiek ten był sprawiedliwy». Wszystkie też tłumy, które zbiegły się na to widowisko, gdy zoba­czyły, co się działo, wracały bijąc się w piersi. Wszyscy Jego znajomi stali z daleka; a rów­nież niewiasty, które Mu towarzyszyły od Ga­lilei, przypatrywały się temu.
(Łk 23,33-49)

Patrząc na widowisko krzyża (Łk 23,48), możemy dostrzec w tym chwalebnym drzewie wypełnienie i pełne objawienie całej Ewangelii życia. Wczesnym popołu­dniem w Wielki Piątek mrok ogarnął całą ziemię (...). Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek (Łk 23,44-45). Jest to obraz wielkiego kosmicz­nego wstrząsu i nadludzkiego zmagania między siłami dobra i siłami zła, między życiem i śmiercią. I my znajdujemy się dziś w samym centrum dramatycznej walki między kulturą śmierci i kulturą życia. Ale blask Krzyża nie zostaje przesłonięty przez ten mrok - przeciwnie, na jego tle Krzyż jaśnieje jeszcze mocniej i wyraźniej, jawi się jako centrum, sens i cel całej historii i każdego ludzkiego życia. Jezus zosta­je przybity do krzyża i wywyższony nad ziemię. Przeżywa chwile swej największej niemocy, a Jego życie wydaje się całkowicie zdane na szyderstwa przeciwników i przemoc oprawców: drwią z Niego, wyśmiewają Go i znieważają (por. Mk 15,24--36). Ale właśnie w obliczu tego wszystkiego, widząc, że w ten sposób oddał ducha, rzymski setnik woła: Prawdziwie, ten człowiek był Synem Bożym (Mk 15,39). Tak więc tożsamość Syna Bożego objawia się w chwili Jego skrajnej słabości: na Krzyżu ukazuje się Jego chwała!

Przez swoją śmierć Jezus rzuca światło na sens życia i śmierci każdej istoty ludz­kiej. Przed śmiercią modli się do Ojca o przebaczenie dla swoich prześladowców (por. Łk 23,34), zaś łotrowi, który prosi Go, by pamiętał o nim w swoim królestwie, odpowiada: Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju (Łk 23,43). Po Jego śmierci groby się otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało (Mt 27,52). Zbawienie dokonane przez Jezusa jest darem życia i zmartwychwsta­nia. Przez całe swoje życie Jezus obdarzał ludzi zbawieniem także przez to, że ich uzdrawiał i dobrze czynił wszystkim (por. Dz 10,38). Cuda zaś, uzdrowienia, a na­wet wskrzeszenia były znakiem innego zbawienia, polegającego na przebaczeniu grzechów, czyli na uwolnieniu człowieka od najgłębszej choroby i wyniesieniu go do życia samego Boga. Na Krzyżu odnawia się i dokonuje, zyskując pełną i ostateczną doskonałość, cud węża wywyższonego przez Mojżesza na pustyni (por. J 3,14-15; Lb 21,8-9). Także dzisiaj każdy człowiek zagrożony w swoim istnieniu może skiero­wać wzrok ku Temu, który został przebity, aby odnaleźć niezawodną nadzieję wy­zwolenia i odkupienia. (CCXXIII)

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg