Odejście Jezusa

Trzej Ewangeliści nie mówią o Wniebowstąpieniu - Mateusz nie wspomina ani słowem, Jan odnosi się do niego w sposób pośredni


Ostatnie słowa według Marka (16)

Zakończenie Ewangelii Marka podaje bardziej szczegółowo praktycz­ne i prorockie wskazówki Jezusa przekazane tuż przed Jego odejściem:

«Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie». Po rozmowie z nimi Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły (Mk 16,15-20).

Opis w Dziejach Apostolskich

Dzieje Apostolskie podają:

Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba» (Dz 1,7-11).

Łukasz celowo używa w jednym zdaniu trzykrotnie słowa „niebo". Wyraża w ten sposób zarówno rozstanie, jak i zachętę do oczekiwania na powrót Jezusa na końcu świata. Pierwsi chrześcijanie uważali, że jest on bliski. Jeżeli jednak Jezus wzbudza często nadzieję bezpośrednią, to znaczy, iż pozostaje bliski, dostępny na co dzień dla każdego na drodze przygotowującej przyszłość ostateczną. Świat stworzony trwa od czterech miliardów lat. Potrzebne było to niewyobrażalnie długie trwanie, aby uformowało się życie, powstał gatunek człekokształtnych i wreszcie Homo Sapiens: człowiek rozumny, posiadający duszę, zdolny do tworze­nia narzędzi, języka i posiadający potrzebę pochówku. Rzecz całkiem nowa: około sto tysięcy lat, a właściwa historia, która rodzi się z na­staniem pisma, liczy zaledwie dziesięć tysięcy lat. Ile ich jeszcze będzie aż do powrotu Chrystusa?

Matka Jezusa

W celu przygotowania tej rozpoczynającej się przyszłości, stu dwu­dziestu uczniów zgromadziło się w górnym pokoju wraz z Dwunastoma:

Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego (Dz 1,14).

Maryja musiała się tutaj koniecznie znaleźć, Ona, która już sama była Kościołem Nowego Przymierza, aby za poruszeniem Ducha Świętego wydać na świat Syna Bożego. A zatem Maryja musiała być obecna tutaj w chwili, gdy rodził się Kościół.

Dzieje Apostolskie (1,14) wymieniają Ją pośród kobiet-uczniów z Gali­lei (najwierniejszych) oraz krewnych: braci, to znaczy kuzynów z szeroko pojętego klanu: na pierwszym planie Jakuba i Szymona, którzy zostaną dwoma pierwszymi biskupami Jerozolimy. Maryja pozostanie pokornie poddana wyłącznie męskiej władzy Apostołów. Chociaż Jezus stanowi niewidzialny mistyczny szczyt Kościoła, to Piotr stoi na czele władzy widzialnej. Niezmierzona wyższość Matki Pana objawi się dopiero w za­światach.
 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg