Niepokalane Poczęcie

Biblijne podstawy dogmatu o Niepokalanym Poczęciu NMP

Przeciwnicy interpretacji typologicznej nie bez racji wysuwają zarzut, że do jej przyjęcia zbyt mało jest danych teologicznych w postaci auten­tycznych wyjaśnień tego tekstu bądź w tekstach biblijnych bądź w Trady­cji. Dlatego spośród wyżej podanych stanowisk czwarte wydaje się meto­dologicznie najbardziej poprawne.

Jakiekolwiek zresztą rozwiązanie z tych czterech przyjmiemy, argumen­tacja za dogmatem będzie w ogólnym zarysie następująca: Niewiasta, Ma­ryja, i Jej Potomstwo, ale już jednostkowo rozumiane jako „Potomek", a więc Chrystus, toczyć maj ą nieprzejednaną walkę z wężem, a więc z sza­tanem, i jego potomstwem, czyli upadłymi aniołami i ludźmi, którzy pójdą ich śladem. Walka ta zakończy się wspólnym triumfem Niewiasty i Potom­ka. Jeśli triumf tych Obojga ma być solidarny i zupełny, co wynika z paralelizmu zapowiedzi o nieprzyjaźni oraz klęsce rajskiego węża, Niewiasta musi być całkowicie wolna od wszelkiego śladu zwycięstwa węża, a więc, i przede wszystkim, od pierwszego jego następstwa, od grzechu pierwo­rodnego. A to jest Niepokalane Poczęcie.

Potwierdzeniem tego wniosku będzie egzegeza kolejnego tekstu, na który się powołuje bulla Ineffabilis Deus, mianowicie ze słów zwiastowania analiza terminu łaski pełna. W tekście greckim słowo κεχαριτωμένη (Łk 1,28) zastępuje w pozdrowieniu na sposób antonomazji imię własne Maryi[5]. Brak jakiegokolwiek ograniczenia co do rodzaju łaski oraz forma czasow­nikowa (participium perfecti) pozwala stwierdzić przynajmniej tyle: Ma­ryja już przed łaską Bożego macierzyństwa otrzymała łaskę Bożą, która w Niej trwa do chwili, gdy Ją pozdrawia anioł. To pozwala na dalszy wnio­sek, że łaska jest z Maryją istotowo związana jako Jej własność egzysten­cjalna: Maryja jest zawsze κεχαριτωμένη[6]. Skoro zawsze, to od począt­ku swego istnienia. A to jest Niepokalane Poczęcie.

To, że w Maryi jest obecna łaska w sposób wyjątkowy, potwierdza ko­lejne dwukrotne u Łukasza, w bliskim kontekście natchnionych przez Du­cha Świętego słów Elżbiety, określenie Maryi jako błogosławionej. Zajmiemy się tylko pierwszym z nich, gdyż drugie - pochwała Jej wiary (Łk 1,45), może uchodzić za zwykły makaryzm biblijny. Natomiast znamienny jest typowo po semicku wyrażony stopień najwyższy: Błogosławionaś Ty między niewiastami (Łk 1,42), to tyle co „ze wszystkich niewiast najbar­dziej błogosławiona". Jest to nie tyle pochwała, ile raczej wypowiedź homologetyczna o fakcie dotąd nikomu nie znanym - macierzyństwa Mesja­sza (Matka Pana mego)[7]. Ponieważ jednak to macierzyństwo zostało za­powiedziane poprzednio przez anioła z podkreśleniem jego wyjątkowości u Maryi pełnej łaski, ten nowy superlatyw o Niej wolno u tego samego Ewangelisty odnieść do całego misterium wraz z jego przygotowaniem, jakim było Niepokalane Poczęcie - jak chce egzegeza tradycyjna.

Jako biblijny kontrargument przeciw Niepokalanemu Poczęciu wysu­wano Pawłowy tekst o powszechności grzechu:

Dlatego też, jak przez jednego człowieka grzech wszedł do świata, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponie­waż wszyscy zgrzeszyli... (Rz 5, 12).

Trudność uchyla się w dogmatyce drogą subtelnego rozróżnienia w przy­padku Maryi między stwierdzoną przez Pawła powinnością podlegania winie pierworodnej (debitum contrahendi), a faktem rzeczywistego zaciągnię­cia tej winy (Duns Szkot). „Szczególny przywilej", o którym mówi defini­cja dogmatyczna, powstrzymał ten fakt. Za biblijny przykład z góry zamie­rzonego wyjątku od prawa powszechnego może uchodzić zapewnienie Ahaswerusa wobec Estery: Nie umrzesz, ponieważ nasze zarządzenie jest ogólne... (Est 5,1f gr; por. 4, 11).

Jak widać z powyższych wywodów, biblijne uzasadnienie dogmatu Nie­pokalanego Poczęcia liczy się zarówno z danymi Tradycji, która interpre­tuje teksty Pisma Świętego, jak też z orzeczeniami Magisterium Kościoła.

---------------------------------
[5] Szerzej na ten temat z uwzględnieniem nowszych pozycji i dialogu ekumenicznego por. K. Grzesica, Specyfika powołania Maryi na tle powołań starotestamentalnych, [w:] Matce Chrystusa, dz. cyt., s. 39-81.
[6] Por. H. Langkammer, Maryja w Nowym Testamencie, dz. cyt., s. 91.
[7] Por. H. Schurmann, Dos Lukasevangelium I, dz. cyt., s. 67n.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama