• jadwiga
    14.03.2010 18:53
    Udzielania pomocy z reguły nie planuję.
    Moja pomoc jest spontaniczna, wynika z chwili. Nigdy nie oczekuję zapłaty, uwielbienia, Wystarczy mi słowo dziękuję a nawet jak go zabraknie to tez nic się nie stanie.
    Po prostu uważam ,że jeżeli ktoś w danej chwili tej pomocy potrzebuje bez wahania jej udzielam .
    Zdarzyło mi się 2 razy znależć w sytuacji gdzie moja pomoc była niezbędna. W pierwszej usłyszałam podziękowanie a w drugiej nie, co nie znaczy ,że stałam się przez to obojętna .
    Jeżeli chodzi o słowa modlitwy..." Chleba naszego powszedniego" to jest to prośba do Boga o chleb powszedni każdego dnia i zarazem podziękowanie Bogu za ten chleb .
    Gorąco módlmy się aby nam nigdy nie zabrakło chleba .
    Ta modlitwa jest również pokarmem dla mojej duszy.
    Za każdym razem gdy wypowiadam te słowa dziękuję Bogu za wszystko co otrzymuję od Niego.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg