Kolejny raz dębiczanie poznawali tajemnice Pisma Świętego. Modlili się też podczas lectio divina.
olej na płótnie, 1622–1623, Metropolitan Museum of Art, Nowy Jork
Błogosławieństwo otrzymują ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli...
tempera na desce, 1308–1311, Muzeum Katedralne, Siena
olej na płótnie, ok. 1622, Rijksmuseum, Amsterdam
Bóg Ojciec podtrzymuje swego Syna, który właśnie skonał na krzyżu, by zbawić wszystkich ludzi.
Około 10 milionów lat temu potężny wybuch wstrząsnął krainą Anatolii w środkowej Turcji. W powietrze wyleciały ogromne ilości popiołu, a gorąca lawa pokryła rozległe przestrzenie. Sprawcami zamieszania były dwa potężne wulkany: Erciyes Dag i Hasan Dag. Przez kolejne miliony lat deszcze i wiatry rzeźbiły w zastygłym tufie wulkanicznym przedziwne formy, tworząc odrealniony, bajkowy krajobraz.
Na kartach Biblii Pan Bóg powołuje w różny sposób. Oto na przykład Mojżesz został wezwany w chwili, gdy pasł owce swego teścia Jetry. Również przy trzodzie Boże wezwanie przyszło do króla Dawida.
Tajemnica może u jednych budzić ciekawość, chcieć poszukiwania, u innych – zniechęcenie, bo droga do jej poznania jest długa.
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.