Radość przebija ze śpiewanego w poświąteczną niedzielę psalmu.
Historia Nabatejczyków, dawnych mieszkańców dzisiejszej Jordanii, spowita jest nimbem tajemnicy. Niewiele wiemy o ludzie, który przez sześć wieków był niezaprzeczalną potęgą starożytnego Bliskiego Wschodu.
Winne krzewy oraz latorośle stają się bohaterami biblijnych porównań, pieśni czy przypowieści.
Gdzie mieszkał Jan Chrzciciel, zanim jeszcze oblókł się w sierść wielbłądzią i przeszedł na dietę z leśnych owoców? Z jakiej studni czerpał wodę? Do której synagogi chodził w szabat?
Miasto miało zawsze w sobie coś fascynującego. Pociągało i odpychało jednocześnie. Ta dwoistość jest widoczna na kartach Pisma Świętego.
Czasami, kiedy jesteśmy najbardziej przygnębieni i czujemy, że Bóg nas opuścił, On po prostu się pojawia.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.