Apostolstwo św. Pawła zaczęło się od modlitwy i zakończyło modlitwą, kiedy umierał śmiercią męczeńską.
Świat nie stał się lepszy, gdy Jezus umierał na krzyżu. Przeciwnie, Jego śmierci towarzyszyły wyzwiska, przekleństwa...
Jezus płacze, bo tylko On wie, że Jerozolima Go odrzuci, choć i za nią będzie umierał.
Tak samo umiera bogaty i biedny. A że bogaty w lepszym szpitalu? Marne dla niego pocieszenie.
„Ty panujesz nad wszystkim” – oznacza dla nas, że nie umieramy w samotności, ale w Obecności.
Można się przerazić naszej bezbronności wobec zła, bólu umierania. Zaufanie, kiedy widzimy panowanie śmierci, nie jest łatwe...
Fenomen umierania i śmierci jest nie tylko problemem egzystencjalnym. Jest on także przedmiotem refleksji filozofii i teologii, medycyny i psychologii.
18 kwietnia 2016 roku umarł człowiek. „I co z tego”? Ktoś zapyta „przecież codziennie ktoś umiera”. „Jednego mniej” - powie ktoś inny.
Nie lubimy swojego ciała, gdyż ono choruje, starzeje się i wreszcie umiera. Ale nosi w sobie „zapis nieśmiertelności”.
Piątek. Nie tylko dzień bez mięsa. Także mierzenia się z wystawiającymi na próbę: fałszywie oskarżającymi...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.