Epicki, amerykański mini-serial, który pobił wszelkie rekordy popularności i oglądalności, ukazał się niedawno na DVD.
Urokliwy, apokryficzny film biblijny, nakręcony przez nowego mistrza tego gatunku.
Najwyższe powołanie człowieka i sens Bożej paschy.
Ten nakręcony w 2001 roku przez Raffaele Mertesa film, zaliczany jest do telewizyjnego mini-cyklu „Przyjaciele Jezusa”.
Familijne kino biblijne – chyba to właśnie określenie najlepiej pasuje do nakręconego w 1995 roku filmu Jeana Delannoya.
- Oto dzieło! – aż chce się wykrzyknąć po seansie nakręconego w 1973 roku filmu w reżyserii Normana Jewisona.
Czyli kolejne części monumentalnego, międzynarodowego cyklu telewizyjnych adaptacji Biblii.
Niewierny? A może raczej desperacko szukający wiary i Boga? Właśnie taki obraz apostoła Indii wyłania się z nakręconego w 2001 roku filmu Raffaele Mertesa.
Przecież słabi jesteśmy.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.