„Uradowali się uczniowie, ujrzawszy Pana”.
Biblijne podstawy dogmatu o wniebowzięciu Maryi
Film bluźnierczy i kontrowersyjny. To chyba najczęstsza opinia na temat dzieła, nakręconego przez Martina Scorsese w 1988 roku.
Czyli biblijne podstawy „trudności różańcowych” - część IV.
„Uczeń” Sieriebriennikowa nie jest filmem religijnym w powszechnym rozumieniu tego terminu, chociaż jego bohater cytuje Biblię na każdym kroku.
To pokolenie zostało nazwane head down, to znaczy z głową w dół.
Mistrz z Nazaretu opowiada tę przypowieść, by pokazać, czym jest królestwo niebieskie, królestwo Boże.
Kto wie, czy ten nakręcony w 1960 roku obraz, nie jest najbardziej baśniowym ze wszystkich filmów biblijnych, jakie powstały w ramach tego specyficznego gatunku.
Sfilmowana historia pierwszego papieża niestety nie zachwyca. Nawet gwiazda Omara Sharifa – rzecz jasna w tytułowej roli – nie błyszczy już tak jak kiedyś.
A Marię Magdalenę możemy dziś postrzegać jako osobę, która jest jakoś każdym z nas.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.