Wielki Post jest dobrą okazją, by zweryfikować swoje relacje z innymi, zwłaszcza z tymi, którzy ranią, albo, których sami ranimy
Bóg ciągle widzi w nas rodzinę – te naturalne relacje, nawet najbardziej poszarpane, w Nim znowu zaczynają coś znaczyć, wiele znaczyć.
Przykazania Boże nie ograniczają naszej wolności, ale ją ukierunkowują. Pomagają tworzyć dobre relacje z Bogiem, drugim człowiekiem i stworzonym światem.
Bóg, który widzi w ukryciu, nie jest kimś rozwiązującym trudności deus ex machina, relacja z Nim nie polega na wymianie przysług.
- Dzięki systematycznemu rozważaniu słowa Bożego widzimy ciągłą świeżość w naszych relacjach - mówią Grażyna i Andrzej Janikowie ze Wspólnoty Przymierza Rodzin Mamre.
Teologia odpowiada na coraz to nowe pytania, które niesie zmieniająca się doczesność, pytająca o Boga, człowieka, świat i ich wzajemne relacje.
Droga naszego życia wymaga remontu. Wyrwy powstałe wskutek braku miłości, zaniedbań relacji z Bogiem czy troski o swoje zbawienie domagają się naprawy.
Miłość wobec Boga najlepiej odzwierciedlają relacje z drugim człowiekiem. Przyglądając się im, zastanawiam się, na ile ukierunkowałam swoje życie na Bożą miłość?
Mężczyzną i kobietą stworzył ich - to temat, którym zajmują się teologowie podczas Wiosennych Dni Biblijnych, pokazując, co Bóg mówi o relacjach seksualnych.
Zauważenie, że Bóg jest przy mnie, nie opuszcza, nawet, gdy zrobią to najbliżsi, pozwala wchodzić z Nim w żywszą i pełniejszą relację.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.