Domem Bożym jest świątynia ludzkiego serca, w której przez chrzest zamieszkała Trójca Święta.
Decyzja Józefa jest zgodą na to, by Bóg odbudował dom. Syn Boży przychodzi na świat odbudować dom.
Istnieje stara tradycja chrześcijańska odczytywania postaci Maryi, Matki Jezusa i naszej, w kontekście starotestamentalnej figury Bożej Mądrości.
Po śmierci Jezusa na krzyżu, jak mówi Ewangelia św. Jana (19,26-27), umiłowany Uczeń wziął Maryję do swego domu i troszczył się o Nią. Potwierdzone świadectwa obecności św. Jana Apostoła w Efezie czynią wielce prawdopodobnym przebywanie Matki Jezusa w tym miejscu.
Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali.
Szczególnym skarbem Turcji pozostaje domek Matki Bożej, którego pozostałości są zachowane w Meryem Ana koło ruin starożytnego Efezu.
„Głos Słowa: Objawienie”, „Oblicze Słowa: Jezus Chrystus”, „Dom Słowa: Kościół”, „Drogi Słowa: misja” – te cztery rozdziały-obrazy stanowią linię przewodnią orędzia końcowego. Abp Gianfranco Ravasi nazywa go „deklinacją Słowa Bożego” prowadzącą je czterostopniowo od nieskończoności do naszych domów i miast.
Historie bohaterów biblijnych przekonują nas, że Bóg wybiera to, co słabe, głupie w oczach świata, aby objawić swoją chwałę (por. 1 Kor 1,27-29).
W każdym z nas, choć nie przez wszystkich uświadomiona, tkwi taka tęsknota za Bożą obecnością.
Dziś nie mamy co do tego wątpliwości: one nie istnieją. Każdy jest objęty Bożym wezwaniem, bez względu na narodowość, rasę czy język.
Lepiej niż oryginalnym być wiernym.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.