Na 32 niedzielę zwykłą B z cyklu "Wyzwania".
Nie jestem lepszy: głosząc znużonym słowo nadziei, karmiąc Chlebem spragnionych, darząc uśmiechem smutnego...
Droga ciągle do przebycia, pole do obejścia, drzewo szykujące się do kolejnego owocowania, figowiec do obłożenia nawozem...
Dziś przegrałem? Straciłem? To nic.
Nie kiedyś. Przecież, o ile jestem z Nim, już dziś.
Nie przeciwko człowiekowi, ale o człowieka.
Czy w przypadku Romana Brandstaettera można w ogóle mówić o nawróceniu, skoro, jak napisała we wstępie do jego "Kręgu biblijnego" Anna Świderkówna, przez całe życie „mieszkał w Biblii”?
W niebie jest Pan zarówno władców jak i poddanych.
Co nie znaczy, że kochając trzeba być naiwnym, albo mieć sklerozę.
Bóg może naprawdę wszystko.
Trudno w opowieści o Jonaszu nie dostrzec podobieństwa do starszego brata z przypowieści o synu marnotrawnym.
O Bogu, o człowieku i o nadziei. W rytmie czytań roku liturgicznego.
Garść uwag do czytań na XXVIII niedzielę zwykłą roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.