Nie jestem lepszy: głosząc znużonym słowo nadziei, karmiąc Chlebem spragnionych, darząc uśmiechem smutnego, wysłuchując natręta, tłumacząc zagubionemu, podnosząc upadłego, pochylając się nad sparaliżowanym…
To oni są wyżej stojący ode mnie. To w nich Chrystus: prosi o słowo nadziei, chce być nakarmiony, rozradowany, wysłuchany, zrozumiany, podniesiony, opatrzony.
Zaproś, a będziesz szczęśliwy. A jeżeli liczysz na cokolwiek, licz na nagrodę przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych.
Myśl Franciszka
Kiedy nie doceniamy specyfiki serca, tracimy odpowiedzi, których sama inteligencja nie może dać, tracimy spotkanie z innymi, tracimy poezję. Tracimy także historię i nasze dzieje, ponieważ prawdziwa osobista przygoda to ta, którą buduje się zaczynając od serca (Dilexit nos, 11).