Narodziny Jana były błogosławieństwem dla rodziców. Czy niezwykłość tego doświadczenia sprawiła, że zrezygnowali ze swoich planów, marzeń i oczekiwań, jakie wiązali z nim?
Kiedy Bogu coś oddajemy, Bóg - często - daje nam znacznie więcej. Jego plany na nasze życie są piękniejsze od tego, co sami byśmy wymyślili.
Posłuszeństwo Jezusowi daje błogosławione owoce. Nawet jeśli towarzyszy mi lęk, poczucie bezsensu czy jałowości – warto zaufać. Jezus ma plan dla mnie – wyjątkowy...
Jeśli otworzę się na Boga, czy Bóg nie pokruszy moich planów? Czy nie wepchnie mnie w trudności? Czy nie skończy się to klęską?
Bóg uczyni. Nie mam pytań. Niech więc Bóg, mój Pan, wypełni Swój wielki plan, zapowiadany od dawna. Niech mi się stanie według twego słowa.
W życiu chrześcijańskim nie chodzi o niefrasobliwość czy lekkomyślność, ale o zaufanie. Bóg wie, co dla mnie najlepsze i stopniowo objawia mi swój plan.
W czwartek, 23 października 2008 r. w Warszawie na ulicy Rakowieckiej 61 odbędzie się modlitewne spotkanie chrześcijan i Żydów oraz sympozjum teologiczne. Plan spotkania:
To, co miało się z Jezusem stać było straszne. Ale nic z tego nie było dla Boga niespodzianką. On to przewidział. I wprzągł w swoje plany.
Jako przyszła Matka ‘Księcia Pokoju’, sama siebie nazywa służebnicą. W pełni i pokorze poddaje się woli Boga, mimo, iż miała inne plany na swoje życie
Moje pragnienia i plany, jeśli mają być owocne, muszą liczyć się z zamiarami Boga. Czy nazbyt często nie skupiam się na tym, co posiadam, kim jestem?
Świadomość bycia kochanym… To naprawdę dodaje skrzydeł.
Zazieleniło się. Mamy okres zwykły, czyli wrócił zielony kolor szat liturgicznych. A czytania tej niedzieli?
Garść uwag do czytań uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa, roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.