Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Wszystko nieuchronnie przemija. I ciągle rodzi się nowe. Z perspektywy czasu widać czasem, że stare powraca w nowej szacie i powoduje chwilowy zachwyt. Ale przecież i tak odejdzie. Jak wszystko.
"Z cyklu "szukaj sensu z Koheletem"
Był rok 1986. Po nocy w pociągu i utarczkach z pogranicznikami byliśmy już trochę zmęczeni. Szlak wiódł wąską ścieżką. Szliśmy lawirując między zagradzającymi nam drogę gałęziami. Nagle zobaczyliśmy ruiny .jakiegoś kościółka. Charakterystyczny łuk nad wejściem nie pozostawiał wątpliwości. W środku, gdzie dawniej niewątpliwie stał ołtarz, wyrosły już całkiem pokaźnych rozmiarów krzaki. Wokół pełno pokrzyw i zielska, które – teraz to już wiem – pierwsze wyrastają, gdy człowiek opuści jakieś miejsce. Ciechania. W Bieszczadach i Beskidzie Niskim pełno takich odludnych miejsc, w których niegdyś musiało tętnić życie. Ale wtedy po raz pierwszy uświadomiłem to sobie tak namacalnie. Kim byli ludzie, którzy tu niegdyś żyli? O czym rozmawiali siedząc przy piecach w zimowe wieczory? Pozostały po nich tylko te kamienie, które wkrótce miały już zupełnie zniknąć w gąszczu bujnej, powracającej na swoje miejsce zieleni.
Cóż przyjdzie człowiekowi z całego trudu,
jaki zadaje sobie pod słońcem?
Pokolenie przychodzi i pokolenie odchodzi,
a ziemia trwa po wszystkie czasy.
Słońce wschodzi i zachodzi,
i na miejsce swoje spieszy z powrotem,
i znowu tam wschodzi.
Ku południowi ciągnąc
i ku północy wracając,
kolistą drogą wieje wiatr
i znowu wraca na drogę swojego krążenia.
Wszystkie rzeki płyną do morza,
a morze wcale nie wzbiera;
do miejsca, do którego rzeki płyną,
zdążają one bezustannie.
To prawda. Cały trud człowieka, wszystko co w pocie czoła tworzył, wykuwał i wyrywał przyrodzie, ma z perspektywy przemijania znikome znaczenie. Co za dwieście lat zostanie z naszych domów, urzędów, fabryk, samochodów, starannie ułożonego chodnika, nie mówiąc już o rzeczach tak ulotnych jak gazeta czy portal internetowy? Czy kogokolwiek za sto lat zainteresuje, kim byliśmy, gdy przypadkiem natknie się na nasze zdjęcie w jakimś archiwum? Wszystko to kiedyś zginie w otchłani czasu jak zabudowania Ciechanii, Bielicznej, Wojtuszowej, Polan Surowiczych, Hulskiego czy Łopienki.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |